Bałagan ze szczepionkami na koronawirusa w Radomiu. Ludzie w ostatniej chwili dowiadują się o odwołaniu szczepień

Więcej ciekawych i ważnych informacji znajdziesz na stronie głównej ECHODNIA.EU/RADOMSKIE

Bałagan związany z nieregularnymi dostawami szczepionek można było zobaczyć między innymi we wtorek w punkcie szczepień przy ulicy Lekarskiej w Radomiu należący do Radomskiego Szpitala Specjalistycznego. Szczepienia, zgodnie z terminami zapisów, miały ruszyć o godzinie 8. Przed godziną 9 personel powiadomił oczekujących, że szczepionki nie dojechały i nie wiadomo kiedy będą, bo nie można się nigdzie dodzwonić, warto więc rozważyć pójście do domu i powrót w godzinach popołudniowych.

Wśród oczekujących byli jednak osoby, które przyjechały z odległych miejscowości, w tym z Warszawy, a poza tym rozeszła się wieść, że próba zaszczepienia po południu może zakończyć się fiaskiem, bo wtedy może już zabraknąć szczepionek. Mało osób zrezygnowało więc z oczekiwania. Nie trudno domyślić się co stało się kilka godzin później, gdy już były szczepionki.

Tłumek ludzi gęstniał na korytarzu. Ogonek zaczął też rosnąć na zewnątrz budynku. Terytorialsi, którzy pilnowali drzwi wejściowych z litości nad marznącymi seniorami, a przypomnijmy, że obecnie szczepią się osoby w wieku głównie ponad 80 lat, a także ponad 70 lat, zdecydowali się puszczać ich do środka. Trudno było wyobrazić sobie lepszą okazję do zakażenia niż oczekiwanie w takim tłoku.

Do tego seniorzy narażeni byli na stresy, bo pojawiły się sprzeczki na temat kolejności szczepienia. Jedni uważali, że kolejka powinna uwzględniać terminy godzinowe szczepień, a inni, że liczy się zasada „kto pierwszy ten lepszy”. Jedni i drudzy nie dawali za wygraną. Okazuje się, że obrazek z punktu przy ulicy Lekarskiej nie był wcale taki odosobniony. Opóźnienia w punktualnym dostarczaniu szczepionek z magazynów Agencji Rezerw Materiałowych szczególnie często dotyczy poniedziałków.

- A cóż my możemy na to poradzić? Trzeba pytać tych, którzy dostarczają szczepionki. Problem jest w nieregularnym ich dostarczaniu. Mieliśmy taki jeden dzień, gdy szczepionki w ogóle nie dojechały i następnego dnia szczepiliśmy podwójną liczbę ludzi – mówi Marek Pacyna, dyrektor Radomskiego Szpitala Specjalistycznego. Warto przypomnieć, że 11 marca uruchamiana ma być rejestracja do szczepienia kolejnej grupy osób. Są to osoby w wieku od 65 do 69 lat.