Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Becker udzielił wywiadu za grubą kasę o swoim pobycie w więzieniu i poleciał odpocząć na wyspy w Zatoce Gwinejskiej

Jacek Kmiecik
Jacek Kmiecik
apple tv+
Były znakomity niemiecki tenisista Boris Becker podzielił się swoimi wrażeniami z pobytu za kratkami. W kwietniu został uznany winnym czterech zarzutów niewypłacalności. Wcześniej sześciokrotny mistrz Wielkiego Szlema i była pierwsza rakieta świata ogłosił upadłość. Brytyjski sąd skazał go na 2,5-roku pozbawienia wolności, ale po odbyciu 8. miesięcy kary, opuścił więzienie i został deportowany z Wielkiej Brytanii.

W więzieniu Becker utrzymywał formę i tłumaczył więźniom, jak to robić. Generalnie robił to, co potrafił najlepiej. Pomagał więc więziennemu trenerowi fitness i psychologii.

Beckerowi za udzielenie wywiadu „Daily Mail” zapłacono 435 tysięcy funtów, czyli około 500 000 euro po kursie wymiany.

Becker wyznał, że jeden z więźniów chciał go zabić

– Jeden z więźniów chciał mnie zabić! Wyjaśnił ustnie, co zamierza ze mną zrobić – opowiedział 55-letni były mistrz kortów trawiastych i sztucznej nawierzchni.

Inni więźniowie stanęli w obronie dawnego sportowca i doszło do pojednania. Podżegacz rzucił się Borysowi do stóp i pocałował go w rękę.

– Podniosłem go, przytuliłem i powiedziałem, że bardzo go szanuję. W więzieniu jesteś nikim. Jesteś tylko numerem. Nie nazywali mnie Borys. I nikogo nie obchodzi, kim jesteś. Dostałem trudną lekcję. Bardzo drogą i bardzo bolesne. Ale to wszystko nauczyło mnie czegoś ważnego, wartościowego – oznajmił „Bum Bum”.

Becker opowiedział, jak wyglądał jego ostatni dzień za kratkami

Becker opowiedział również, jak minął mu ostatni dzień w więzieniu:

– Siedziałem na łóżku od szóstej rano, mając nadzieję, że drzwi się otworzą. Przyszli do mnie o 7:30, zapytali: „Gotowy?” Powiedziałem: „Chodźmy!” Wszystko już spakowałem.

Becker przesłał wideo z urlopu nad Zatoką Gwinejską

Becker opublikował wideo w sieciach społecznościowych, w którym pogratulował subskrybentom Nowego Roku. Boris znajduje się na Wyspach Świętego Tomasza i Książęcej, gdzie nagrał wideo nad brzegiem Zatoki Gwinejskiej Oceanu Atlantyckiego.

– To ostatni dzień kończącego się roku. I chciałbym powiedzieć kilka słów. To był najtrudniejszy rok w moim życiu. Ale to wszystko należy do przeszłości. Żyję. Myślę, że stałem się silniejszy. Zdrowie psychiczne jest teraz lepsze niż kiedykolwiek. I bez miłości i wsparcia wielu ludzi, nie udałoby mi się. Dziękuję za to. Życzę wszystkim zdrowego, spokojnego i dostatniego roku 2023 – powiedział Becker.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Becker udzielił wywiadu za grubą kasę o swoim pobycie w więzieniu i poleciał odpocząć na wyspy w Zatoce Gwinejskiej - Sportowy24

Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie