Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Będą nowe stawki opłat za śmieci w Radomiu?

Izabela KOZAKIEWICZ [email protected]
Nie od osoby, ale od gospodarstwa, a może jeszcze inaczej? Nieoficjalnie dowiadujemy się, że Radomiu podatek śmieciowy się zmieni. Radni PiS potwierdzają, ale przekonują, że nic nie jest jeszcze przesądzone.

Wysokość podatku w Radomiu została uchwalona w ostatnim dniu grudnia ubiegłego roku. Od początku była mocno krytykowana przez opozycję. Przeciwko niej protestują spółdzielcy, także mieszkańcy nie są zadowoleni z zasad, które miałyby obwiązywać od 1 lipca.

OD GOSPODARSTWA?

Swoją propozycję zmian złożyli już radni Sojuszu Lewicy Demokratycznej. Chcą między innymi obniżenia opłat. Miasto dotąd zapowiada, że na wszelkie zmiany jest za późno i podatek musi być taki, jak ustalony w grudniu.

Tymczasem w piątek wieczorem dowiedzieliśmy się nieoficjalnie, że w radomskim Urzędzie Miejskim trwają jednak prace nad zmianą zasad. Od 1 lipca podatek śmieciowy miałby być liczony od gospodarstwa i zależny od wielkości mieszkania.

Z naszych informacji wynika, że w przypadku mieszkania o powierzchni do 30 metrów kwadratowych podatek wynosiłby 14 złotych. Za lokal od 30 do 70 metrów kwadratowych byłyby to 32 złote, a powyżej 70 metrów kwadratowych już 40 złotych. Oczywiście za odpady segregowane.

- Wtedy nie trzeba byłoby różnicować opłat w zależności od tego, czy płaci właściciel mieszkania w bloku, czy domku jednorodzinnego - mówi nasz informator. - Wiadomo, że w spółdzielniach mieszkania są mniejsze. To domy mają powierzchnię ponad 70 metrów kwadratowych i tam podatek byłby wyższy.
Stosowany projekt uchwały podobno jest już niemal gotowy i mógłby być głosowany na jednej z najbliższych sesji. - Może nawet już we wtorek - słyszymy od informatora.

JESZCZE PRACUJĄ

- Mogę potwierdzić, że trwają prace nad nowymi uchwałami - mówi Dariusz Wójcik, przewodniczący radomskiej Rady Miejskiej z rządzącego Prawa i Sprawiedliwości. - Nic nie jest przesądzone, zobaczymy, jakie wyliczenia przedstawi wydział ochrony środowiska.

Dariusz Wójcik mówi, że na tym etapie nie ma możliwości wprowadzenia nowych uchwał do porządku wtorkowej sesji. Nie chce też zdradzać szczegółów prac.
Nieco więcej mówi o nich szef klubu Prawa i Sprawiedliwości Jakub Kowalski. Radni jego partii już dwa razy spotykali się z przedstawicielami magistratu i prezydentem, żeby omawiać kolejne propozycje. Następne spotkanie w poniedziałek.

- To jest jedna z najbardziej skomplikowanych spraw nad jakimi pracowaliśmy - mówi Jakub Kowalski. - Rozpatrywane są różne scenariusze, dostajemy kolejne wyliczenia. Wiem, że wydział ochrony środowiska pracuje nad tym od rana do wieczora.

Jakub Kowalski też przekonuje, że decyzji co do metody jeszcze nie ma. - Odbiór śmieci musi się bilansować, szukamy metody, żeby pobieranie opłat było jak najbardziej sprawiedliwe - przekonuje Kowalski. - W każdym razie nad zmianami zaczęliśmy pracować zanim wpłynął projekt SLD i zaprotestowali spółdzielcy.

Spółdzielnie apelują

Prezesi największych radomskich spółdzielni wystosowali apel do prezydenta Andrzeja Kosztowniaka. Postulują, żeby zmniejszyć opłaty do 8 złotych za odpady segregowane i 10,5 złotego za niesegregowane. Kolejnym postulatem jest zróżnicowanie opłat w zależności od rodzaju zabudowy. Chodzi o to, żeby inne stawki obowiązywały mieszkańców bloków i kamienic i inne w domkach jednorodzinnych. Prezesi spółdzielni chcą też, żeby podatek śmieciowy pobierać od mieszkańców za wykonaną usługę, a nie zaliczkowo. Teraz rachunek za odpady trzeba zapłacić do 15 dnia miesiąca, w którym odpady są odbierane. Po raz pierwszy zapłacimy więc 15 lipca. Zdaniem spółdzielców powinno się zbierać pieniądze do 15, ale następnego miesiąca.

Uchwała

Według obecnej uchwały w Radomiu od 1 lipca podatek śmieciowy ma być naliczony od osoby zamieszkującej gospodarstwo. Ustalono go na poziomie 13,5 złotego za odpady segregowane i 17,55 niesegregowane. Według tych zasad tyle samo mają płacić mieszkańcy bloków i kamienic oraz właściciele domów jednorodzinnych. Te zasady w Radomiu zostały opracowane i przyjęte według zapisów ustawy śmieciowej. Po jej nowelizacji, która weszła w życie na początku marca wiele można zmienić i uelastycznić opłaty. Teraz można już miedzy innymi łączyć metody naliczania i różnicowanie opłat. Co oznacza, że można byłoby na przykład ustalić, że płacimy od gospodarstwa, ale inaczej jeśli mieszkają w nim trzy, a inaczej jeśli sześć osób. Jest też możliwość ustalenia innych opłat dla mieszkańców bloków i kamienic oraz właścicieli domów jednorodzinnych. Samorządy lokalne mają prawo do stosowania ulg.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie