Badania to wstęp do utworzenia skansenu i parku rekreacyjnego. We wtorek prezydent Radomia Andrzej Kosztowniak podpisał umowę z profesorem Andrzejem Buko z Polskiej Akademii Nauk. Badania zaczną się w lipcu.
BĘDĄ KOPAĆ
Zdaniem przedstawicieli Akademii, Piotrówka jest idealnym miejscem do prowadzenia badań archeologicznych. Naukowcy będą pracować na terenie bez zabudowy.
- Dla nas to sytuacja optymalna - przekonuje profesor Andrzej Buko, dyrektor Instytutu Archeologii Polskiej Akademii Nauk. - Do tej pory Radom był w cieniu innych miast, a jego potencjał jest olbrzymi. Dla nas to projekt wiodący.
Na Piotrówce pojawią się archeolodzy Polskiej Akademii Nauk, ale też Uniwersytetu Warszawskiego, Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego.
- Będziemy mieć tu też towarzystwo międzynarodowe - opowiada profesor Buko. - Przyjadą stażyści i doktoranci z uniwersytetu w Granadzie, czy w Hiszpanii.
Ekipy pojawią się na Piotrówce już na początku lipca. Mają założyć wykop na wale. Tam będą szukać śladów drewnianej konstrukcji.
- Chcemy zebrać dane o konstrukcji wału, mamy nadzieję pobrać próbki, które pozwolą z dokładnością niemal do roku podać czas ścięcia drzew - mówi Maciej Trzeciewski z Polskiej Akademii Nauk. - To pozwoli rozstrzygnąć dyskusje kiedy powstał Radom.
Archeolodzy chcą dowiedzieć się, czy grodzisko było otoczone fosą. Badania będą prowadzone w centralnej części grodu. Naukowcy liczą, że uda się odkopać zabudowę mieszkalną.
- Mamy nadzieję, że trafimy na kościół świętego Piotra, o którym mówią naukowcy. To była pierwsza placówka chrześcijańska na terenie państwa piastowskiego. Czy się uda nie wiem, ale trzeba podjąć próbę - przekonuje Maciej Trzeciewski.
PRACA NA SEZON
To, co odkryją naukowcy pozwoli na przygotowanie wytycznych budowy skansenu i ewentualnej rekonstrukcji poszczególnych elementów grodu, czy osady wokół niego.
Ważnym punktem prac będą badania odkrytej w latach 60 - tych drewnianej drogi, która tworzyła oś komunikacji w osadzie, ale mogła być także ważnym traktem komunikacyjnym z wschodem i zachodem państwa.
- Ostatnim etapem będą badania już inwestycyjne dotyczące zachodniego skraju osady obejmujące strefę planowanych bulwarów otaczających park - wyjaśnia Maciej Trzeciewski. - One pozwolą odpowiedzieć na pytanie, jaki powinien być dalszy plan prac badawczych.
Wszystkie te badania będą prowadzone w tym roku. Na taki czas zawarta została umowa między miastem a Polską Akademią Nauk. Prace będą kosztować około 660 tysięcy złotych. Polska Akademia Nauk wykłada 150 tysięcy złotych.
Akademia dostała też 200 tysięcy złotych z ministerstwa nauk. Te pieniądze będą wykorzystane na opracowanie materiałów zgromadzonych podczas badań w latach 60 - tych.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?