Połączenie trzech szkół w jeden zespół planuje grójeckie Starostwo Powiatowe. Wszystko po to, żeby obniżyć koszty. - Chcemy oszczędzać, ale tak, żeby nie likwidować żadnej szkoły - mówi wicestarosta grójecki Janusz Różycki.
Starostwo Powiatowe w Grójcu prowadzi 14 placówek oświatowych. Wśród nich są licea ogólnokształcące, zespoły szkół ponadgimnazjalnych, ale też na przykład specjalne ośrodki szkolno wychowawcze, czy Powiatowe Centrum Kształcenia Ustawicznego.
SUBWENCJA TO ZA MAŁO
Utrzymanie szkół powiatowych kosztuje około 35 milionów złotych. Przy czym subwencja oświatowa, jaką powiat dostaje z ministerstwa nie wystarcza na pokrycie kosztów, trzeba dokładać z budżetu samorządu.
- Taką sytuację mamy od dwóch lat - mówi wicestarosta Różycki. - Ubyło trochę uczniów, poza tym wynagrodzenie nauczycieli rośnie szybciej niż subwencja. Nasi nauczyciele osiągają kolejne stopnie awansu zawodowego, wraz z tym idą wyższe wynagrodzenia.
Powiat musi więc szukać oszczędności oświatowych. Nie ma planów likwidacji szkół. Ale są na to inne sposoby, choćby łączenie szkół w zespoły. Dzięki temu mogą one funkcjonować z jedną administracją i dyrekcją.
ZMIANY W NOWEJ WSI
- Chcemy, żeby od września w Nowej Wsi działał jeden zespół szkół zamiast trzech samodzielnych placówek - mówi Janusz Różcki. - Przygotowujemy się do takiego kroku, może już na najbliższej sesji Rady Powiatu będą podejmowane decyzje.
W zespole mają funkcjonować: Zespół Szkół Ponadgimnazjalnych imienia Tomasza Nocznickiego, Powiatowe Centrum Kształcenia Ustawicznego i Praktycznego oraz Zespół Szkół Specjalnych, który teraz jest filią grójeckiej placówki.
- Dwie z tych szkół mieszczą się w jednym budynku, trzeci ma oddzielną siedzibę, ale bardzo blisko - mówi Janusz Różycki. - Nie ma jeszcze decyzji, jak będzie się nazywała nowa szkoła, organizacyjnie też wszystko jest dopracowywane.
Szkoły szukają też sposobów na przyciągnięcie większej liczby uczniów, także oczywiście spoza powiatu grójeckiego. Planowane są nowe profile kształcenia, atrakcyjne dla młodych ludzi.
- Myślimy też o tym, żeby Ognisko Pracy Pozaszkolnej, które działa w Nowym Mieście nad Pilicą przekazać do prowadzenia gminie. Będziemy jeszcze o tym rozmawiać z burmistrz Nowego Miasta nad Pilicą - wyjaśnia Janusz Różycki.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
