Dostawcy energii dla 130 podmiotów będzie szukał radomski magistrat. W ubiegłym roku dzięki takiemu przetargowi udało się zaoszczędzić na rachunkach około 5 milionów złotych. Duży może więcej, także liczyć na korzystniejszą cenę.
Przetarg na dostawę energii elektrycznej ogłasza radomski Urząd Miejski. Ale zamówi ją także dla jednostek z terenu gminy Wolanów.
DLA SIEBIE I DLA INNYCH
Obie gminy porozumiały się i wspólnie zamówią prąd dla urzędów oraz podległych sobie placówek i instytucji. Mowa miedzy innymi o szkołach, przedszkolach, zakładach budżetowych.
Oba samorządu w przetarg włączają oświetlenie uliczne. Radom zamawia na przykład energię także dla miejskiego szpitala i spółek komunalnych. Wyjątkiem jest Radkom, bo on sam produkuje część wykorzystywanej energii.
- Namawialiśmy do wspólnego przetargu także inne gminy - mówi Rafał Czajkowski, sekretarz Radomia. - Ale problemem były tak zwane punkty poboru energii. To miejsca, gdzie są liczniki i trafia energia. Jeśli nie spełniają odpowiednich norm, po zmianie dostawcy mogłaby się pojawić konieczność ich wymiany. To już koszt kilkudziesięciu tysięcy złotych.
Z tego samego powodu w przetargu nie mogły uczestniczyć także prywatne firmy z Radomia. Choć, jak mówi Rafał Czajkowskich chętnych było kilkadziesiąt.
NA DWA LATA
Przetarg ma być ogłoszony w przyszłym tygodniu. Dostawcy oferty mogliby składać do ostatnich dni maja. Umowa ze zwycięzcą postępowania ma być podpisana na dwa najbliższe lata.
Jak już pisaliśmy w ubiegłym roku magistrat ogłosił przetarg dla 117 radomskich instytucji. Wtedy na rachunkach zaoszczędzono około 5 milionów złotych.
- Dużą część oszczędności stanowiły opłaty prowizyjne. Teraz ich już nie ma. Zobaczymy, jakie będą wyniki przetargu. Ale na pewno będzie taniej niż gdyby każdy z osobna zamawiał energię tylko dla siebie - tłumaczy Rafał Czajkowski.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?