Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Bestialsko skatowany pies nie przeżył (nowe fakty)

/inia/
Miał żuchwę w 15 częściach
Michał Giżka, weterynarz z przychodni Zwierzyniec - Przykładów okrucieństw wobec zwierząt na szczęście jest ostatnio mniej. Rośnie wynik świadomości
Michał Giżka, weterynarz z przychodni Zwierzyniec - Przykładów okrucieństw wobec zwierząt na szczęście jest ostatnio mniej. Rośnie wynik świadomości społeczeństwa. Niestety ostatnimi czasami coraz więcej trafia do nas zwierząt ze śrutami w ciele.

Michał Giżka, weterynarz z przychodni Zwierzyniec - Przykładów okrucieństw wobec zwierząt na szczęście jest ostatnio mniej. Rośnie wynik świadomości społeczeństwa. Niestety ostatnimi czasami coraz więcej trafia do nas zwierząt ze śrutami w ciele.

Nie udało się uratować psa z połamaną żuchwą, którego w niedzielę odłowili strażnicy miejscy. Żuchwa była połamana w aż 15 miejscach, trzeba było go uśpić - mówi Michał Giżka z lecznicy weterynaryjnej Zwierzyniec w Radomiu. - Takiego przypadku jeszcze nie mieliśmy.

Do zdarzenia doszło w niedzielę. Rano kilka minut przed godziną 9 do dyżurnego Straży Miejskiej wpłynęło zgłoszenie, iż na ulicy Trzebińskiego znajduje się pogryziony kundelek, który strasznie ujada.

BARDZO CIERPIAŁ

Na miejscu pojawił się Ekopatrol. - Funkcjonariusze zauważyli tam cierpiącego psa rasy mix koloru czarno, biszkoptowego - mówi Piotr Stępień, rzecznik radomskiej straży miejskiej. - Jego żuchwa bezwładnie zwisała, zwierzę bardzo się męczyło.

Pies został przewieziony do lecznicy dla zwierząt Zwierzyniec, gdzie zajęli się nim lekarze weterynarii. Psa niestety nie udało się uratować. - Miał żuchwę w 15 częściach - mówi Michał Giżka, weterynarz, który przyjmował psa. - Strasznie cierpiał, nie mieliśmy jak tego poskładać, musieliśmy go uśpić.

Jak dodaje lekarz, obrażenia psa to wynik najprawdopodobniej kopania go. - Gdyby to był jakiś wypadek komunikacyjny to miałby pewnie złamaną i szczękę i żuchwę - tłumaczy. - Nie mieliśmy jeszcze takiego przypadku. Ostatnio trafił do nas kot z połamaną żuchwą, ale tylko w jednym miejscu i udało mu się przeżyć. Teraz szukamy dla niego domu.

NIE BĄDŹ OBOJĘTNY, REAGUJ

Straż miejska apeluje, żeby reagować w podobnych sytuacjach. - Jeśli jesteśmy świadkiem podobnego zdarzenia dzwońmy pod bezpłatny numer 986, nie bądźmy obojętni na takie zdarzenia - mówi Piotr Stępień. - Zwierzęta też cierpią.

Jak dodał rzecznik sprawcę ciężko będzie ująć ze względu na brak świadków. Zgodnie z ustawą o ochronie zwierząt zq znęcanie się nad zwierzętami grozi kara pozbawienia wolności do roku bądź ograniczenie wolności - poinformowała nas Justyna Leszczyńska z zespołu do spraw komunikacji społecznej radomskiej policji.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie