Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Bezbramkowy remis w meczu Radomiaka ze Zniczem (WIDEO, ZDJĘCIA)

/W.Ł./ , /MN/
Na inaugurację drugiej ligi, Radomiak zremisował ze Zniczem. Na zdjęciu Mateusz Radecki podczas jednego ze strzałów na bramkę gości.
Na inaugurację drugiej ligi, Radomiak zremisował ze Zniczem. Na zdjęciu Mateusz Radecki podczas jednego ze strzałów na bramkę gości. Tadeusz Klocek
Piłkarze Radomiaka Radom zremisowali 0:0 ze Zniczem Pruszków na inaugurację rozgrywek drugiej ligi.
Radomiak Radom - Znicz Pruszków

Radomiak Radom - Znicz Pruszków

Radomiak: Kula - Wasilewski, Jędrzejczyk, Świdzikowski, Sulkowski, Uliczny (46' Wolski), Chrabąszcz, Radecki, Brągiel (59' Napora), Leandro (71' Agu), Ropski (78' Puton W.)

Znicz: Misztal - Rackiewicz, Jędrych, Mysiak, Kucharski, Danilczyk, Machalski, Banaszewski, Stryjewski (85' Górka), Kaczmarek (71' Kubicki), Wiśniewski (67' Kraska)

żółte kartki: Chrabąszcz, Agu, Napora - Mysiak, Kaczmarek, Machalski

czerwone kartki: Chrabąszcz (za dwie żółte)

sędzia: Marcin Szczerbowicz (Olsztyn)

Radomiak na początek nowego sezonu w drugiej lidze bezbramkowo zremisował ze Zniczem Pruszków. Spotkanie rozegrano na stadionie Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji przy ulicy Narutowicza 9.

Pięciu nowych w składzie
Radomiak Radom do pierwszego meczu w drugiej lidze w sezonie 2015/ 2016 przystąpił w takim samym składzie w jakim zagrał w ostatnim meczu kontrolnym ze Świtem Nowy Dwór Mazowiecki. W wyjściowym składzie pojawiło się aż pięciu nowych piłkarzy.
Szybka żółta kartka
Już w 3 minucie za faul na Krzysztofie Ropskim, żółtą kartką został Maciej Mysiak. W 5 minucie było groźnie na polu karnym radomskiej, ale strzał Pawła Kaczmarka (były piłkarz Radomiaka) zablokował Maciej Wasilewski. W 7 minucie na strzał zza pola karnego zdecydował się Mateusz Radecki. Piłkę z małymi kłopotami złapał bramkarz Piotr Misztal. W 12 minucie po kombinacyjnej akcji, piłka po strzale Mateusza Radeckiego trafiła w boczną siatkę. W 13 minucie potężny strzał z 16 metrów Rossi Leandro przed siebie wybił Piotr Misztal. Radomiak przez pierwszy kwadrans dominował na boisku.

Super Michał Kula
Po 20 minutach bardzo dobrej gry do głosu zaczęli dochodzić podopieczni trenera Dariusza Banasika, piłkarze Znicza. W 23 minucie po strzale Pawła Kaczmarka piłka trafiła w słupek. W 40 minucie w sytuacji sam na sam z naszym bramkarzem znalazł się Mateusz Stryjewski, ale strzał zawodnika Znicza w bardzo dobrym stylu obronił Michał Kula. Goście przeważali, ale do przerwy nie padła żadna bramka do przerwy nie padła. W pierwszych minut drugiej połowy Jacek Magnuszewski zdecydował się na zmianę. Za Pawła Ulicznego na prawą pomoc wszedł Paweł Wolski, kolejny nowy zawodnik w Radomiaku w nowym sezonie.

W osłabieniu
Po prawie kwadransie gry, radomski szkoleniowiec zdecydował się na drugą zmianę. Za Dariusza Brągiela pojawił się Krzysztof Napora. Gracz ten to kolejny zawodnik, który w letnim okienku transferowym przy do Radomiaka. W 65 minucie obrońcom Znicza uciekł Rossi Leandro, ale strzał naszego napastnika zablokował jeden z pruszkowskiej drużyny. W odpowiedzi z trzech metrów do bramki Radomiaka nie trafił Maksymilian Banaszewski. W 71 minucie trener Jacek Magnuszewski zdecydował się na kolejną zmianę. Boisko opuścił Brazylijczyk Rossi Leandro a za niego wszedł Chinonso Agu. Popularny Leo grał w tym meczu z urazem. Za moment na indywidualną akcję zdecydował się Paweł Wolski, ale strzał naszego zawodnika obronił w ogromnymi kłopotami Piotr Misztal. Od 74 minuty Radomiak grał w dziesiątkę. Drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną otrzymał Michał Chrabąszcz. Radomski szkoleniowiec widząc co się dzieje, sprowadził z boiska napastnika Krzysztofa Ropskiego, wzmacniając defensywę, wprowadzając defensywnego pomocnika Włodzimierza Putona. Remis Radomiak dowiózł do końca.

Jacek Magnuszewski, trener Radomiaka Radom: - Pierwsze nasze koty za płoty. Jeden punkt trzeba uszanować. Ostatnie 20 minut graliśmy w osłabieniu. Za grę swoich podopiecznych w tym fragmencie bardzo chciałbym podziękować. Była mądrość i szanowanie piłki. W 73 minucie szykowałem podwójna zmianę i chciałem z boiska zdjąć między innymi Michała Chrabąszcza, a on dostał czerwoną kartkę. Szkoda, bo w pierwszych 20 minutach gry stworzyliśmy sobie kilka okazji i zabrakło trochę chłodnej głowy i cierpliwości. Z gry i założeń taktycznych całego zespołu jestem zadowolony.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie