Bogata promocja "Radomira" w Radomiu. Czasopismo, wznowione po latach, prezentowano w Muzeum Malczewskiego i radomskiej Resursie

Pierwszym etapem promocji było Muzeum im. Jacka Malczewskiego, a ściślej - jego Apteka Kultury, mieszcząca się pod adresem Rynek 12. Tu przyszli autorzy reaktywowanego po latach "Radomira". Dyrektorzy "Malczewskiego" Leszek Ruszczyk i Adam Duszyk, w imieniu muzeum, gratulowali Wojciechowi Jabłońskiemu inicjatywy, a autorom - pióra.

- Wyrażamy szacunek dla pana Wojciecha Jabłońskiego za podjęty trud. Podziękowania dla wszystkich Autorów - napisano na muzealnym Facebooku.

Jeszcze bardziej entuzjastyczny wpis pojawił się na Facebooku Resursy, gdzie wieczorem z ekipą "Radomira" spotkało się szerokie grono miłośników Radomia, historii i turystyki.

- Sala wypełniona do ostatniego miejsca, dwie godziny ciekawych opowieści o mieście i regionie, spotkanie z autorami artykułów i piosenki turystyczne w wykonaniu Cezarego Jawoszka. Za nami promocja książki „Radomir”, powstałej z inicjatywy Wojciecha Jabłońskiego. Pomysłodawcy gratulujemy wspaniałego dzieła i kibicujemy uczynienia „Radomira” regularnym periodykiem. A my cieszymy się Waszą obecnością i zapewniamy, że Resursa jest miejscem, gdzie zawsze mile widziane są spotkania i rozmowy o szeroko pojętym dziedzictwie kulturowym Radomia i okolic - czytamy na Facebooku.

„Radomir” to książka wydana na wzór publikowanego w latach 1985-1989 kwartalnika radomskiego oddziału Polskiego Towarzystwa Turystyczno-Krajoznawczego pod tym samym tytułem. Zawiera ponad 30 artykułów o regionie radomskim, ludziach regionu i ciekawych lokalnych przedsięwzięciach. Autorami są zarówno przedstawiciele środowiska naukowego, jak i pasjonaci Radomia i jego okolic.

W tej unikatowej publikacji poświęconej dziejom miasta i dziedzictwu kulturowemu regionu odnaleźć można wiele pasjonujących opowieści, które bez wątpienia poszerzą wiedzę nie tylko radomian, ale także turystów odwiedzających gród nad Mleczną.

Z książki można dowiedzieć się o: wczesnośredniowiecznej zamożności Radomia, jak żyli radomianie, gdy na drugim końcu świata Kolumb odkrywał Amerykę, dobrze znanych i tych nieco zapomnianych dworach obronnych okolic Radomia, zespole klasztornym oo. Bernardynów w Radomiu jako Pomniku Historii, osadnikach holenderskich na kozienickim powiślu, dziejach cmentarza wojennego w Rudzie Wielkiej, pamiątkach po iłżeckich Żydach - mało znanym w mieście radomianinie, Olgierdzie Łotoczko, a także o dziejach kamienicy przy ul. Moniuszki 18 i budynku ZEOW, powojennych pocztówkach Radomia, wydawanych przez PTTK, najdłużej odbywającej się nocnej imprezie turystycznej w Polsce, pierwszej radomskiej wyprawie w Himalaje, najistotniejszych aspektach stanowiących o unikatowości regionu radomskiego oraz wiele innych ciekawych historii.

Książka „Radomir” powstała z inicjatywy Wojciecha Jabłońskiego, który wyraża nadzieję, że niebawem uda się wznowić wydawanie samego kwartalnika „Radomir”, jako regularnego periodyku.

- Z pewnością byłoby to powrotem do dobrej tradycji - mówił Wojciech Jabłoński.