Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Bożenna Popławska obchodziła 35-lecie pracy artystycznej

Barbara Koś
- Ta wystawa jest dla pani Ewy - mówiła Bożenna Popławska.
- Ta wystawa jest dla pani Ewy - mówiła Bożenna Popławska. Barbara Koś
- Mam teraz taką hierarchię ważności: rodzina, sztuka i praca społeczna - mówiła Bożenna Popławska podczas otwarcia w Resursie Obywatelskiej wystawy "Staromiejska 8", podkreślającej 35 - lecie pracy twórczej artystki.
Jubilatka i Maćkacy czuwają nad tortem.
Jubilatka i Maćkacy czuwają nad tortem. Barbara Koś

- W roku 2000 poznałam mieszkającą w kamienicy panią Ewę Malczewską - mówiła Bożenna Popławska.

(fot. Barbara Koś)

Podczas jubileuszowego wieczoru najważniejsza stała się jednak nieistniejąca już kamienica przy ulicy Staromiejskiej 8 i jej ostatnia lokatorka, Ewa Malczewska.

- Ulicę Staromiejską przemierzyłam niezliczoną ilość razy - mówiła Bożenna Popławska. - Mijałam także kamienicę pod numerem osiem. W roku 2000 poznałam mieszkającą w kamienicy panią Ewę Malczewską.

Obie panie zaprzyjaźniły się. - Pomimo zaplanowanej rozbiórki budynku pani Ewa mieszkała tam do ostatka - opowiadała Bożenna Popławska. - Była tam głośną "kocią mamą", opiekującą się bezdomnymi kotami. Ja uwielbiam koty, dlatego chodziłam tam, by je fotografować.

Kiedy pewnego dnia podeszła pod kamienicę, okazało się, że koty ktoś otruł.

-W proteście przed takim okrucieństwem postanowiłam utrwalić miejsce, gdzie żyły - mówiła jubilatka.

"Staromiejska 8 " to zatem zestaw rysunków, akwareli i fotografii, będących swoistym dokumentem historii ostatnich paru lat istnienia starej kamienicy. Powstawały kilka lat a dopiero teraz artystka zebrała je jako całość na wystawie.

- Inspiracją do powstania tej "artystycznej opowieści" stała się atmosfera tamtego miejsca a także przyjaźń z panią Ewą - mówiła Bożenna Popławska.

Malarka odwiedzała nie tylko kamienicę ale także przyległe do niej podwórka. Rejestrowała klimaty, zapisywała swoje uwagi i odczucia. Stworzyła tym samym oryginalny dokument miejsca, które przetrwało jedynie tylko w jej pracach i wspomnieniach. Tym samym ocaliła je od zapomnienia.

- A ja chciałam teraz podziękować pani Bożenie za zaproszenie mnie na tę wystawę przywracajacą czas - mówiła wzruszona Ewa Malczewska.

Na jubileuszowej wystawie artystka prezentuje też prace z różnych okresów twórczych 35 lat pracy artystycznej. Są to głównie obrazy wykonane w technice olejnej i pastele oraz rysunki i grafiki.

Życzenia dla jubilatki przekazali wiceprezydent Ryszard Fałek i dyrektor Delegatury Urzędu Marszałkowskiego, Waldemar Kordziński.

Uroczysty wernisaż zakończył wspaniały tort przygotowany przez "Maćkacego".
Wystawa czynna będzie w Galerii "Resursa" do 18 lutego.

Bożenna Popławska jest znaną radomską malarką, absolwentką Wydziału Sztuk Pięknych Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu. Uprawia także rysunek, grafikę oraz projektowanie graficzne. Przez wiele lat pełniła funkcję Prezesa Okręgu Radomskiego Związku Polskich Artystów Plastyków, a ostatnio Przewodniczącej Głównej Komisji Rewizyjnej ZPAP. Jest organizatorem i komisarzem wystaw plastycznych ( w tym związkowych) i inicjatorką działań artystycznych w mieście.

Ma na swoim koncie wiele wystaw indywidualnych i udział w licznych wystawach zbiorowych. W latach 2004/2005 opracowała wydawnictwo "Z moich stron - radomski album malarstwa i rysunku Bożenny Popławskiej". Współpracuje na polu artystycznym z kilkoma stowarzyszeniami i placówkami.

- Ta wystawa jest dla pani Ewy - mówiła Bożenna Popławska.
- Ta wystawa jest dla pani Ewy - mówiła Bożenna Popławska. Barbara Koś

A ja chciałam podziękować pani Bożenie za zaproszenie mnie na tę wystawę przywracającą czas - mówiła wzruszona Ewa Malczewska (z lewej)

(fot. Barbara Koś)

- W roku 2000 poznałam mieszkającą w kamienicy panią Ewę  Malczewską – mówiła Bożenna Popławska.
- W roku 2000 poznałam mieszkającą w kamienicy panią Ewę Malczewską – mówiła Bożenna Popławska.

Barbara Koś

Płoną świeczki na jubileuszowym torcie, zapala je wnuk malarki Tomek.
(fot. Barbara Koś)

A ja chciałam podziękować pani Bożenie za zaproszenie mnie na tę wystawę przywracającą czas – mówiła wzruszona Ewa Malczewska (z lewej)
A ja chciałam podziękować pani Bożenie za zaproszenie mnie na tę wystawę przywracającą czas – mówiła wzruszona Ewa Malczewska (z lewej)

Barbara Koś

Kto zje pierwszy kawałek?
(fot. Barbara Koś)

Płoną świeczki na jubileuszowym torcie, zapala je wnuk malarki Tomek.
Płoną świeczki na jubileuszowym torcie, zapala je wnuk malarki Tomek. Barbara Koś

Jubilatka i Maćkacy czuwają nad tortem.
(fot. Barbara Koś)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie