Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Brakuje chodników, więc pasażerowie chodzą po trawniku

/inia/
Mieszkańcy osiedla XV-lecie od lat walczą o budowę chodników wzdłuż ulicy Żwirki i Wigury. Trotuarem, który jest w głębi osiedla ciężko dojść do przystanków autobusowych. Dlatego mieszkańcy wydeptali na trawniku ścieżki, którymi się poruszają.
Jak widać dojścia do przystanków przy ulicy Żwirki i Wigury od strony osiedla nie są zbyt często używane przez pasażerów.
Jak widać dojścia do przystanków przy ulicy Żwirki i Wigury od strony osiedla nie są zbyt często używane przez pasażerów.

Jak widać dojścia do przystanków przy ulicy Żwirki i Wigury od strony osiedla nie są zbyt często używane przez pasażerów.

Pasażerowie autobusów poruszają się tu głównie na krawędzi jezdni. - Żeby dojść od przystanku Żwirki i Wigury / Kusocińskiego do Struga musimy się wracać w głąb osiedla do chodnika - mówi Małgorzata Sadło, którą spotkaliśmy na osiedlu. - To bezsens, łatwiej byłoby wybudować tu chodniki.

DZIKIE I NIEBEZPIECZNE

Przez lata mieszkańcy wydeptali dzikie ścieżki do przystanków Żwirki i Wigury / Kusocińskiego i Żwirki i Wigury / 11 Listopada, którymi się poruszają.

- Tak jest łatwiej, inaczej nadrabiamy drogi - uważają. - A wiadomo, że na autobus każdy się spieszy i nie ma czasu biegać naokoło.

Bieganie po wydeptanych ścieżkach jest łatwiejsze, ale na pewno niebezpieczniejsze. Pasażerowie autobusów sporo ryzykują chodząc po zabłoconym i porośniętym trawą krawężniku. Wystarczy chwila nieuwagi i można ześlizgnąć się na ulicę wprost pod jadące samochody. Dlatego mieszkańcy osiedla domagają się budowy chodnika z prawdziwego zdarzenia.

- Potrzebny jest chodnik wzdłuż ulicy a nie wzdłuż bloków, bo przystanki są przy ulicy - mówi Małgorzata Sadło. - Wystarczyłaby odrobina wyobraźni.

W TYM ROKU BEZ SZANS

- Niestety, w tym roku nie ma żadnych szans na budowę chodników przy ulicy Żwirki i Wigury - informuje nas Marek Ziółkowski, rzecznik Miejskiego zarządu Dróg i Komunikacji w Radomiu. - Powód jest jeden - brak pieniędzy na tego typu inwestycję.

Od co najmniej kilku lat była w planach przebudowa całego odcinka ulicy Żwirki i Wigury od Struga do 11 Listopada. W międzyczasie nowy asfalt i chodniki powstały tylko na odcinku od Struga do Bema, tam trotuary są wykonane z kostki, a zrobiono to przy okazji przebudowy skrzyżowania z ulicą Struga.

Pasażerowie przez lata wydeptali kilka dzikich ścieżek na trawniku.
Pasażerowie przez lata wydeptali kilka dzikich ścieżek na trawniku.

Pasażerowie przez lata wydeptali kilka dzikich ścieżek na trawniku.

Kiedy jest szansa na przebudowę reszty? - pytamy.

- Tego nie możemy zadeklarować, gdyż trudno przewidzieć, jakie nakłady na inwestycje drogowe będą przeznaczone w kolejnych budżetach Radomia - wyjaśnia rzecznik. - Jeżeli jednak dojdzie już do tej przebudowy, to na pewno nie będzie chodnika od przystanku Żwirki i Wigury / Kusocińskiego w kierunku ulicy Bema, biegnącego wzdłuż jezdni.

Jak dodaje, główny ciąg pieszy jest i nadal zostanie kilkanaście metrów od jezdni, wzdłuż bloków.
- Obok jezdni chodzą głównie te osoby, które w rejonie ulicy Bema przechodzą potem na drugą stronę ulicy Żwirki i Wigury, nie ma tam przejścia, bo najbliższe pasy ze światłami są u zbiegu z ulicami Kusocińskiego oraz Struga - informuje Marek Ziółkowski.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie