Piłkarze Broni jadą w środę do Lublina na bardzo trudny mecz. W okresie przygotowawczym będzie okazja zmierzyć się z mocnym przeciwnikiem, kandydatem do awansu do drugiej ligi. O ile w ostatnich meczach z czwartoligowcami, gra defensywna była bez zarzutu, to teraz z pewnością bramkarze i obrońcy będą mieli prawdopodobnie najwięcej pracy. Przed środowym meczem trener Dariusz Różański podjął kolejne decyzje. Możemy zdradzić, że przed rozpoczęciem ligowych rozgrywek mogą pojawić się jeszcze ciekawe transferowe niespodzianki - pisze oficjalna strona radomskiego klubu.
W meczu z Pilicą Białobrzegi testowani byli w Broni, Dorian Skwara, Sebastian Puszkar i Bartosz Pańtak. Cała trójka odesłana została do domu. Trener zdecydował się za to na młodego wychowanka Stomilu Olsztyn, Kamila Sternickiego (ostatnio Drwęca Nowe Miasto Lubawskie) i ten zawodnik raczej pozostanie w Broni. W meczu z Motorem zagra napastnik Damian Kołtunowicz (ostatnio Oskar Przysucha) i on też być może wzmocni formację ofensywną Broni.
Kolejne decyzje zapadną w najbliższych dniach, niektóre zapewne już po środowym meczu z Motorem w Lublinie. Na kontuzje narzekają Kamil Czarnecki, Dawid Sala, Przemysław Nogaj. Na szczęście urazy nie są długotrwałe i do rozgrywek ligowych zawodnicy powinni być gotowi do gry.
Trwają rozmowy z trzema zawodnikami, których testować nie trzeba i być może jak nie z Motorem Lublin, to z Mazovią Mińsk Mazowiecki sobotę pojawią się w drużynie ciekawi gracze.
Nowy sezon Broń zainauguruje 3 sierpnia meczem z Ursusem w Warszawie.
POLECAMY RÓWNIEŻ:
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
