Więcej ciekawych i ważnych informacji znajdziesz na stronie głównej ECHODNIA.EU/RADOMSKIE
Kolumbarium jest budowane w centralnej części cmentarza na Firleju, w miejscu gdzie miała stanąć kaplica wielowyznaniowa i gdzie stoi budynek przedpogrzebowy. W czerwcu został rozstrzygnięty przetarg na prace. Na Firleju trwają już prace ziemne, przygotowywane są wykopy pod fundamenty.
Kolumbarium na sześć tysięcy urn
Projekt i budowę zlecił Urząd Miejski. Kolumbarium ma się składać z sześciu niezależnych, prostokątnych komnat cmentarnych, o zróżnicowanych wysokościach. Ich wnętrza będzie wypełniała zieleń oraz ławki.
Projekt zakłada utworzenie w sumie około dwóch tysięcy nisz z możliwością pochówku sześciu tysięcy urn. Wykonawca będzie też miał za zadanie wykonanie iluminacji całego obiektu.
W ramach zadania ma też zostać przebudowana elewacja budynku przedpogrzebowego. Całość będzie kosztowała blisko 5,8 miliona złotych. Wykonawcą prac jest radomska firma Darko. Na budowę firma ma 11 miesięcy.
Przypomnijmy, koncepcję architektoniczno-urbanistyczną kolumbarium Urząd Miejski wybrał w drodze konkursu. Wygrała firma BDR Architekci z Warszawy, która opracowała pełną dokumentację projektowo-kosztorysową.
Coraz więcej pochówków urnowych
Pierwsze pogrzeby w nowym kolumbarium, jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, powinny się odbywać w przyszłym roku. Pytamy, czy jest zainteresowanie taką formą pochówków?
- Z roku na rok pogrzebów urnowych jest więcej - mówi Sebastian Stępień, dyrektor cmentarza komunalnego na radomskim Firleju. - Od kilku lat mamy na cmentarzu kwaterę z grobami urnowymi i zainteresowanie nimi stale rośnie. Zdarza się też, że urna z prochami jest chowana w tradycyjnym grobie. Przepisy tego nie zabraniają.
Jak się okazuje w 2020 roku pochówki urnowe stanowiły jedną trzecią wszystkich, które odbyły się na cmentarzu komunalnym. - pewnie do wzrostu zainteresowania chowaniem spopielonych ciał bliskich miała pandemia koronawirusa. Ale i wcześniej przybywało takich pogrzebów. Ja pracuje na cmentarzu od sześciu lat i te tendencję wyraźnie widać - wyjaśnia Sebastian Stępień.
I wylicza, że w 2016 roku na Firleju były 24 pochówki do grobów urnowych, w 2017 już 58, w 2018 - 85, w 2019 - 126, a w 2020 - 153. Jeśli doliczyć do tego pogrzeby, podczas których urny są dokładane do tradycyjnych grobów to liczby są jeszcze większe. Dość podać, że w 2020 roku w sumie było 560 takich pochówków.
- To jedna trzecia wszystkich pogrzebów na naszym cmentarzu. A w tym roku te liczby będą jeszcze większe, to już widzimy po pierwszych miesiącach - dodaje Sebastian Stępień.
Dodatkowe kwatery na cmentarzu
Cmentarz komunalny na radomskim Firleju jest jedna z największych nekropolii w regionie. Jest tam pochowanych ponad 44 tysiące osób. Rok 2020 był wyjątkowy, pogrzebów było zdecydowanie więcej niż w poprzednich latach. W ciągu 12 miesięcy pochowano prawie 1,6 tysiąca osób.
- W ponad połowie przypadków to były dochowania do istniejących już grobów, ale rośnie też zainteresowanie nowymi miejscami - mówi Sebastian Stępień.
Na Firleju trwają prace przy powiększeniu nekropolii od strony ulicy Witosa. Przesunięte zostało ogrodzenie. Na terenie o powierzchni około dwóch hektarów wycięto drzewa, zostanie tam przygotowanych pięć nowych kwater.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?