[galeria_glowna]
Burgeromania mieści się przy ulicy Chrobrego, naprzeciwko Wydziału Ekonomicznego uniwersytetu. Lokal wyróżnia się na pierwszy rzut oka, bo z zewnętrznej ściany budynku klientów wita... byk. Motyw tego zwierzęcia powtarza się również wewnątrz lokalu.
- W projektowaniu wystroju kierowaliśmy się przykładami najbardziej popularnych burgerowni w Polsce i na świecie - mówią właściciele lokalu Tomasz Kozdrach, Radosław Kobus i Konrad Kępczyński.
DLACZEGO BURGERY?
- Burgerowy szał, który ogarnia największe miasta w Polsce na razie ominął Radom i okolice. Uznaliśmy za niedorzeczne, aby duże miasto i jego ponad 250 tysięcy mieszkańców miało być pozbawionych możliwości zjedzenia burgera najwyższej jakości - mówią właściciele lokalu. - Burgery w Radomiu wciąż jeszcze kojarzą się negatywnie, jako śmieciowe jedzenie, czyli przyrządzane z byle czego, byle jak i byle szybciej. My zaś zapraszamy na burgery pyszne i zdrowe.
CO W MENU?
W menu pojawią się między innymi burgery z owocami morza, kozim serem, jajem sadzonym, szpinakiem, bekonem, chorizo czy cheddarem. Nie zabraknie też dodatków takich jak: ogórki, pomidory, cebula, sałata, a także rukola, papryczki jalapeno i piri-piri, roszponka, awokado, rodzynki czy włoskie orzechy. Koszt burgerów to od 13 do 21 złotych w zależności od wielkości i liczby składników.
ZACHWALANA WOŁOWINA
Najważniejszym składnikiem każdego burgera będzie jednak wołowina z rasy krów Angus.
- Mięso, którego używamy do naszych kanapek, pochodzi z hodowli, gdzie ogromną wagę przywiązuje się do właściwego traktowania i karmienia zwierząt - mówi Konrad Kobus. - Poza tym ważna jest też sama późniejsza obróbka mięsa, a na koniec przyrządzenie go, reszta zależy już od naszej kreatywności.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?