Jak pisze portal bokser.org chyba jeszcze nigdy w historii boksu nie było takiego chaosu wokół walki o mistrzostwo świata. Szkoda, że dotyczy to zawodnika z Radomia, który może przejść do historii pięściarstwa. Michał Cieślak 20 grudnia zrezygnował z walki z Albańczykiem Nuri Seferi, bo pojawiła się oferta walki o mistrzostwo świata federacji WBC. Przeciwnikiem Cieślaka ma być zawodnik z Kongo, Ilunga Makabu. To mocny bokser, który na swoim koncie ma 26 zwycięstw i dwie porażki. Pojedynek miałby się odbyć w Kinszasie. Najpierw ustalono, że odbędzie się 18 stycznia, potem przesunięto termin na 25 stycznia.
- Człowiek trenuje całe życie, aby zostać mistrzem świata, więc teraz jest szansa, aby spełnić to marzenie - cieszył się na początku stycznia Michał Cieślak, wychowanek radomskiej Broni.
W ostatnich dniach powodów do radości było już dużo mniej. Sam bokser i sztab szkoleniowy przebywali na zgrupowaniu i mogli skupić się na treningach, ale już promotor Tomasz Babiloński, z wielu względów nie mogli dopiąć na ostatni guzik. Walkę próbował zablokować Don King, związany z Makabu kontraktem promotorskim. Według Kinga do negocjacji doszło za jego plecami. Oczywiście chodzi o pieniądze.
Wreszcie w środę, 15 stycznia federacja WBC potwierdziła oficjalnie, że do walki dojdzie 25 stycznia. Wszystko wskazuje na to, że ten pojedynek się odbędzie, co wcale nie oznacza, że wszystkie kwestie zostały już wyjaśnione. Makubu w rozmowach z dziennikarzami z Konga, podkreśla, że do walki dojdzie 31 stycznia. Nie ma też pewności, czy walka odbędzie się w stolicy Kinszasie, bo tego również nadal nie określono. Nie ujawniono też karty walk podczas tej gali bokserskiej. Ciekawostką jest fakt, że w organizację walki zaangażowany jest finansowo prezydent Demokratycznej Republiki Kongo.
POLECAMY RÓWNIEŻ:
Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?