Pierwsi chętni już są. - Obecnie mamy 8 osób a do założenia stowarzyszenia potrzeba 15 - mówi pomysłodawca Ireneusz Stępnikowski, który prowadzi profil. - Dobrze by było, gdyby to byli ludzie z wykształceniem kierunkowym, które pomogłyby w realizacji naszego projektu.
Po założeniu stowarzyszenia ma zostać wybrany zarząd a następnie stowarzyszenie ma zostać zarejestrowane. Wtedy, jak pisze pomysłodawca, łatwiej będzie rozmawiać z władzami miasta czy Mazowsza. - Mając jakąś osobowość prawną będziemy się mogli starać o fundusze - dodaje.
Zwolennicy budowy ogrodu zoologicznego nie wykluczają możliwości założenia fundacji. Będzie to możliwe, jeśli uda się pozyskać kilku sponsorów. - Rozmowy trwają - zdradza Ireneusz Stępnikowski.
Pomysł jest ambitny. - Mamy w planach założenie, że zoo będzie spółką z miastem Radom, które udostępni ogrodowi tereny jako swój aport - mówi pomysłodawca. - Będzie wiec czerpać zyski z działalności zoo a być może też inwestować w ogród.
Reszta funduszy ma zostać uzyskana uzyskać z działalności, czyli z biletów, restauracji, barów czy parkingów.
- Łatwo nie będzie, ale nie od razu Kraków zbudowano - uspakaja Ireneusz Stępnikowski. - Na pewno budowa i rozwój ogrodu będzie trwało wiele lat. Jak argumentują zwolennicy budowy zoo, dzięki nowej inwestycji stworzone zostałyby nowe miejsca pracy. A zoo przyciągnęłoby ludzi z zewnątrz do Radomia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?