Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Chlewnia w gminie Chotcza. Inwestor o swoich planach: - Będzie to najnowocześniejszy obiekt proekologiczny w Europie, natura nie ucierpi

Marcin Genca
Grupa mieszkańców gminy Chotcza obawia się o wpływ planowanej inwestycji na środowisko naturalne.
Grupa mieszkańców gminy Chotcza obawia się o wpływ planowanej inwestycji na środowisko naturalne. Marcin Genca
Jak już informowaliśmy, grupa mieszkańców gminy Chotcza koło Lipska prowadzi akcję protestacyjną pod hasłem "Nie dla chlewni w gminie Chotcza". Budynki po byłym PGR remontuje inwestor - Zakłady Mięsne Dobrosławów koło Puław. O inwestycji mówi nam ich właściciel, Henryk Amanowicz.

O plany wobec chlewni w gminie Chotcza zapytaliśmy inwestora, czyli Zakłady Mięsne Dobrosławów koło Puław.

- W Chotczy-Józefów trwa remont istniejących budynków chlewni. Obecna infrastruktura pozwala na hodowlę około 3000 sztuk trzody. Po realizacji części inwestycji zamierzamy jednorazowo utrzymywać 1320 sztuk tuczników oraz 336 sztuk tuczników żeńskich. Jeżeli sytuacja ekonomiczna nam na to pozwoli, to za 5-10 lat planujemy rozbudowę obiektów i rozszerzenie hodowli - poinformował nas Henryk Amanowicz, właściciel firmy. - Naszym zamiarem jest również stworzenie tutaj centrum badawczo-szkoleniowego, współpracującego z doświadczoną i utytułowaną kadrą naukową z renomowanych polskich uczelni. Przyniesie to wymierną korzyść zarówno nam, jak i wszystkim okolicznym rolnikom.

Ma być ekologicznie

Według niego, działki, na których planuje się realizację placówki hodowlano – dydaktycznej w nieobowiązującym planie zagospodarowania przestrzennego gminy Chotcza miały przeznaczenie usługowo – produkcyjno – rolne.

- Obszar inwestycji znajduje się w znacznej odległości od zabudowań (około 480 metrów) oraz jest dobrze izolowany z każdej strony lasem. Ponadto, na terenie planowanej inwestycji znajdują się obory po byłym Państwowym Gospodarstwie Rolnym, w których niegdyś również prowadzona była hodowla. Obszar planowanej inwestycji położony jest w granicach Obszaru Chronionego Krajobrazu „Solec nad Wisłą”, natomiast od obszaru Natura 2000 oddalony jest o około kilometr - twierdzi Henryk Amanowicz.

CZYTAJ KONIECZNIE: Nie dla chlewni w gminie Chotcza. Dlaczego protestuje grupa mieszkańców?

Jak dodaje, na terenie obiektu ma powstać biogazownia na 0,5 megawata. - W 98 procentach będzie neutralizować zapachy, zmieniając gnojowicę na tak zwany poferment, z którego jako nawozu będą mogli korzystać okoliczni rolnicy, cały rok wywożąc go na własne pole i zwiększając swoje plony. Uważamy, że będzie to korzystne dla całej okolicy. Nie spowoduje to żadnych zmian w środowisku, inwestycja ta będzie jedną z najnowocześniejszych w Europie jeśli chodzi o proekologię - zapewniał nas Henryk Amanowicz.

Dziś ma być spotkanie

W czwartek, 20 września o godzinie 14 w remizie w Chotczy inwestor organizuje spotkanie, podczas którego ma przedstawić swoje plany i zamierzenia. Zaproszeni są mieszkańcy gminy, ma też być wójt Janusz Witczak.

ZOBACZ TEŻ: Mieszkańcy protestują przeciwko planom budowy chlewni w gminie Chotcza

Pełna treść informacji inwestora, przekazana w odpowiedzi na pytania redakcji - odpowiada Henryk Amanowicz - na drugiej stronie

MASZ CIEKAWĄ INFORMACJĘ, ZROBIŁEŚ ZDJĘCIE ALBO WIDEO?
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego?
PRZEŚLIJ WIADOMOŚĆ NA [email protected] lub Facebook.

POLECAMY RÓWNIEŻ:



Rejestr pedofilów i gwałcicieli ZDJĘCIA NAZWISKA





Chora Samanta z Radomia walczy o życie. Możesz pomóc!





Łobuzy w radomskim klubie Explosion. Zobacz zdjęcia z piątkowej imprezy!






Extazy w radomskim klubie Explosion. Zobacz zdjęcia z sobotniej imprezy!



POLECAMY RÓWNIEŻ:




Przygotowanie grzybów - krok po kroku - do spożycia, suszenia, mrożenia, marynowania




Praca marzeń, czyli TOP 10 wyjątkowych stanowisk pracy





TOP 10 polskich przysmaków w zagranicznym wydaniu






Oglądasz KUCHENNE REWOLUCJE? Oto QUIZ dla ciebie





Muszka owocówka. 10 sposobów jak się jej pozbyć z kuchni





Najdziwniejsze pytania w "Milionerach" [QUIZ]




Czy prawdą jest, że pana zamiarem jest budowa farmy przemysłowej na kilka - kilkanaście tysięcy tuczników?

Na początku chcę podać dane dotyczące sytuacji na rynku wieprzowiny w Polsce. Zgodnie z danymi GUS, Ministerstwa Rolnictwa oraz banków (BGK, PARIBAS) w Polsce na przestrzeni wielu lat obserwuje się następujące trendy:
- wzrost konsumpcji mięsa wieprzowego (np. w 2017 roku to jest 41,4kg na osobę rocznie),
- spadek produkcji wieprzowiny (pogłowie na czerwiec 2017 roku liczyło 11 352 000 szt., to jest na poziomie z lat 50-tych),
- wzrost importu mięsa wieprzowego (w okresie od stycznia do lipca 2017 roku przywieziono do Polski 492 tys. ton mięsa wieprzowego – wzrost o 0,6% rok do roku).
Zatem zmniejszające się pogłowie plus wzrost spożycia skutkuje automatycznie wzrostem importu a w konsekwencji wzrostem deficytu w obrocie mięsem wieprzowym. My zaś zamierzamy pójść w kierunku przeciwnym - przyczynić się do wzrostu hodowli tuczników oraz zmniejszenia importu mięsa wieprzowego.
Dodatkowo od początku 2014 roku na terenie Rzeczypospolitej Polskiej rozprzestrzenia się wirus ASF. Według przewidywań prasowych (np. „Rzeczpospolita”) zagrożona jest cała branża a zakłady mięsne mogą zamykać działalność. Mówimy tu o około 90 tys. pracowników, trudnej do oszacowania lecz na pewno dużej grupie kooperantów oraz około 130 tys. gospodarstw rolnych.
Logiczne wnioski nasuwają się same – idziemy dalej w kierunku degradacji produkcji wieprzowiny w Polsce czy przeciwnie? My wybieramy drugie rozwiązanie.
W chwili obecnej w Chotczy-Józefów trwa remont istniejących budynków chlewni. Obecna infrastruktura pozwala na hodowlę około 3000 szt. Po realizacji części inwestycji zamierzamy jednorazowo utrzymywać 1320 szt. tuczników oraz 336 szt. tuczników żeńskich. Jeżeli sytuacja ekonomiczna nam na to pozwoli to za 5-10 lat planujemy rozbudowę obiektów i rozszerzenie hodowli. Jesteśmy przy tym świadomi, że chcąc prowadzić nowoczesną, efektywną i bezpieczną hodowlę musimy oprzeć się nie tylko na własnym doświadczeniu, ale też korzystać z wiedzy zgromadzonej przez rzesze specjalistów w dziedzinie rolnictwa. Możemy z powodzeniem korzystać z cennych doświadczeń w zakresie hodowli i upraw w Polsce, krajach Europy czy w Stanach Zjednoczonych.
Naszym zamiarem jest również stworzenie tutaj centrum badawczo-szkoleniowego współpracującego z doświadczoną i utytułowaną kadrą naukową z renomowanych polskich uczelni. Przyniesie to wymierną korzyść zarówno nam jak i wszystkim okolicznym rolnikom, ponieważ zamierzamy przeprowadzać szereg konferencji i szkoleń dostępnych dla wszystkich w celu wymiany wiedzy i doświadczenia.

Czy prowadzona inwestycja nie koliduje z warunkami strefy chronionego krajobrazu oraz strefy Natura 2000?

Działki, na których planuje się realizację placówki hodowlano – dydaktycznej w nieobowiązującym planie zagospodarowania przestrzennego gminy Chotcza miały przeznaczenie usługowo – produkcyjno – rolne. Obszar inwestycji znajduje się w znacznej odległości od zabudowań (ok. 480 m) oraz jest dobrze izolowany z każdej strony gęstym lasem. Ponadto, na terenie planowanej inwestycji znajdują się obory po byłym Państwowym Gospodarstwie Rolnym, w których niegdyś również prowadzona była hodowla. Obszar planowanej inwestycji  położony jest w granicach Obszaru Chronionego Krajobrazu „Solec nad Wisłą”, natomiast od obszaru Natura 2000 oddalony jest o ok. 1 km.
Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt. 2  ustawy o ochronie przyrody na Obszarze Chronionego Krajobrazu może zostać wprowadzony zakaz realizacji przedsięwzięć mogących znacząco oddziaływać na środowisko w rozumieniu przepisów ustawy z dnia 3 października 2008 r. o udostępnianiu informacji o środowisku i jego ochronie, udziale społeczeństwa w ochronie środowiska oraz o ocenach oddziaływania na środowiska, aczkolwiek zakaz ten zgodnie z art. 24 ust. 3 nie dotyczy realizacji przedsięwzięć mogących znacząco oddziaływać na środowisko, dla których przeprowadzona ocena wykazała brak negatywnego wpływu na ochronę przyrody i ochronę krajobrazu obszaru chronionego.
Przed podjęciem jakichkolwiek działań związanych z rozpoczęciem procedury uzyskiwania decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach dla przedmiotowego przedsięwzięcia została przeprowadzana inwentaryzacja przyrodnicza terenu inwestycyjnego przez wykwalifikowaną osobę posiadającą odpowiednie uprawnienia aby wykluczyć negatywny wpływ inwestycji na OChK „Solec nad Wisłą”.
Zgodnie z ww. ustawą „obszar chronionego krajobrazu obejmuje tereny chronione ze względu na wyróżniający się krajobraz o zróżnicowanych ekosystemach, wartościowe ze względu na możliwość zaspokajania potrzeb związanych z turystyką i wypoczynkiem lub pełnioną funkcją korytarzy ekologicznych.”
OChK „Solec nad Wisłą” charakteryzuje się dużymi walorami przyrodniczymi i krajobrazowymi – rozległe połacie łąk, szuwary, bagna, wikliny nadrzeczne, zadrzewienia. Występują tu licznie głębokie jary, wąwozy i siedliska roślin stepowych. W graniach obszaru znajduje się rezerwat stepowy „Sadkowice”. Część północno – zachodnią stanowią kompleks leśny, cieki i oczka wodne, wypełniające starorzecza.
Teren planowanej inwestycji jest w obrębie zabudowań byłej fermy i jest od wielu lat przekształcony przez człowieka, istniejące budynki są pustostanem, obecnie niszczeją i z pewnością nie przypominają rozległych połaci łąk, szuwarów, bagien, wiklin nadrzecznych, zadrzewień, które to kształtują charakter obszaru chronionego. Planowana inwestycja wpłynie wręcz na polepszenie lokalnego krajobrazu poprzez: zachowanie naturalnych stonowanych barw w elewacji i infrastrukturze (odcienie brązów, zieleni), które będą komponowały się z otaczającym krajobrazem leśnym, zachowanie ogrodzenia w podobnej tonacji kolorystycznej, zachowanie pasa (w zachodniej i wschodniej części terenu inwestycyjnego) zieleni drzew gatunków rosnących w sąsiednim lesie (sosny zwyczajne), które są gatunkami szybkorosnącymi, które zamaskują budynki będące przedmiotem inwestycji, planowane nasadzenia roślin ozdobnych (kwietnych) i liczne nasadzenia drzew wpłyną pozytywnie na estetykę i odbiór tego miejsca.
Należy w tym miejscu, zaznaczyć, że rozpatrywana lokalizacja jest terenem przekształconym, niszczejącym, które obecnie negatywnie wpływa na lokalny krajobraz. Rozbudowa i remont istniejących budynków z zachowaniem wyżej wymienionych zaleceń wpłynie pozytywnie na krajobraz, co więcej dopełni przestrzeń i wraz ze ścianą leśną utworzy czytelne wnętrze urbanistyczne.
Reasumując, planowana rewitalizacja istniejącej fermy wraz z rozbudową o nowe obiekty wpłynie korzystnie na środowisko i rozwój gospodarczo – dydaktyczno - naukowy regionu, krajobraz oraz w żadnym wypadku nie wpłynie na przedmiot ochrony obszaru chronionego krajobrazu „Solec nad Wisłą”.
Chcemy przy tym uspokoić osoby zaniepokojone rozwojem tego typu obiektu. Na terenie obiektu powstanie biogazownia na 0,5 mW, która w 98 % będzie neutralizowała zapachy zmieniając gnojowicę na tzw. poferment, z którego jako nawozu będą mogli korzystać okoliczni rolnicy, cały rok wywożąc go na własne pole i zwiększając swoje plony. Uważamy, że będzie to korzystne dla całej okolicy. Nie spowoduje to żadnych zmian w środowisku, inwestycja ta będzie jedną z najnowocześniejszych w Europie jeśli chodzi o proekologię. Obecna wiedza o hodowli, jak również możliwości technologiczne pozwalają na hodowlę trzody chlewnej bez istotnego oddziaływania na bezpośrednie otoczenie i środowisko naturalne.

Jakie korzyści odniesie gmina Chotcza i jej mieszkańcy z lokalizacji pana inwestycji (nowe miejsca pracy, podatki lokalne itp.)?

Wspólnie z małżonką jesteśmy doświadczonymi przedsiębiorcami i rolnikami. Od dziecka jesteśmy związani z rolnictwem. Gospodarstwo rolne prowadzimy od 40 lat. W branży mięsnej działamy na rynku już 26 lat. Zakład tworzyliśmy samodzielnie od podstaw. Obecnie jest to jeden z najnowocześniejszych zakładów mięsnych w Polsce, posiadający własną chłodnię składową na 2500 ton, biologiczno-chemiczną oczyszczalnię ścieków. Zakład prowadzi sprzedaż swojej produkcji m.in. przez sieć 70 sklepów firmowych. Ważnym kanałem dystrybucji jest również eksport. Posiadamy uprawnienia eksportowe do 50 krajów w Europie, Azji, Afryce, Ameryce Południowej i Środkowej. Zakład zatrudnia obecnie około 500 osób.
Z długoletniego doświadczenia wiemy, że każda nowa inwestycja przynosi lokalnej społeczności dużo korzyści. Ważne jest to, że podatki z tytułu prowadzonej działalności, odprowadzane przez przedsiębiorcę zwiększają budżet gminy. Kolejną korzyścią jest zwiększenie zatrudnienia. W powstałym kompleksie planujemy zatrudnienie od 40 do 60 osób. Będziemy potrzebować osób z wiedzą i doświadczeniem: zootechników, agronomów mechaników, konserwatorów, informatyków, automatyków i specjalistów innych dziedzin. Znajdzie się miejsce dla każdego: dla starszego i dla młodego. Przewidujemy szkolenia dla pracowników by mogli poszerzać swoją wiedzę i nabywać nowe umiejętności. Pomimo rozwiniętych technologii, człowiek jest niezastąpiony. Liczymy, że dzięki możliwościom kształcenia i doskonalenia oraz perspektywom rozwoju ludzie młodzi nie będą opuszczać tego atrakcyjnego regionu w poszukiwaniu zatrudnienia.
Chcemy podkreślić, że prowadzona inwestycja ma na celu nie tylko budowę i rozwój chlewni ale także stworzenie placówki badawczo-szkoleniowej, która będzie służyć również okolicznym rolnikom.
Należę do dwóch organizacji branżowych: Stowarzyszenia Rzeźników i Wędliniarzy Rzeczypospolitej Polskiej oraz do Unii Producentów i Pracodawców Przemysłu Mięsnego, do której należą rolnicy i przetwórcy mięsa. Organizacje te są wspierane przez wielu specjalistów świata nauki. Będziemy chcieli skorzystać z ich ogromnej wiedzy w zakresie nie tylko hodowli ale też i upraw. Możemy tu liczyć na wsparcie ze strony autorytetów takich jak: prof. dr hab. Eugeniusz Grela - specjalista fizjologii żywienia zwierząt, głównie świń, produkcji pasz, wykorzystania dodatków paszowych, prof. dr hab. Andrzej Pisula - specjalista technologii mięsa, prof. dr hab. Mirosław Słowiński - specjalista technologii mięsa oraz naukowców zajmujących się też fizjologią roślin. W planowanym ośrodku badawczo-szkoleniowym zamierzamy przeprowadzać szkolenia teoretyczne i przede wszystkim praktyczne dostępne dla szerokiego grona chętnych.
W efekcie uruchomienia inwestycji przeprowadzamy uporządkowanie terenu po byłym PGR. Zamierzamy ponadto dokonać nasadzeń drzew na części terenów przyległych do inwestycji powiększając areał leśny.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie