Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Chwilę przed tragedią pod Skaryszewem. Nagrany pirat drogowy był pijany i 10 minut później zginął w wypadku (video)

Janusz Petz
Janusz Petz
Pirat drogowy, który zginął później w wypadku był pijany. Zobacz szokujące nagranie!
Pirat drogowy, który zginął później w wypadku był pijany. Zobacz szokujące nagranie! OSP Skaryszew
Prokuratura w Radomiu potwierdziła, że na filmie, który ukazał się na youtube agresywny kierowca łamiący przepisy pod Skaryszewem zginął 10 minut później w wypadku w nieodległych Kobylanach. Sekcja zwłok wykazała, że był pijany. Doprowadził do zderzenia z volkswagenem passatem, którym podróżowała pięcioosobowa rodzina z dziećmi - wszyscy trafili do szpitala.

Do tragedii doszło w sobotę 20 listopada między miejscowościami Odechów i Kobylany w gminie Skaryszew. Volkswagen golf podczas wyprzedzania pojazdu citroen stracił panowanie nad autem, zjechał na przeciwny pas i zderzył się czołowo z volkswagenem passatem. Kierujący golfem poniósł śmierć na miejscu. Volkswagenem passatem podróżowała pięcioosobowa rodzina z dziećmi - wszyscy trafili do szpitala.

Niedługo później w sieci pojawił się film na którym widać, że przed samym Skaryszewem kierowca samochodu volkswagen golf gwałtownie wjeżdża na trasę numer 9 w kierunku Skaryszewa z drogi podporządkowanej, ze zdecydowanie nadmierną prędkością mija wysepkę, a następnie gwałtownie hamuje. Widać wyraźnie, że coś szwankuje z jego światłami, zwłaszcza, ze światłami stopu. Mężczyzna zatrzymuje auto i wychodzi idąc w stronę stojącego za nim auta (to też złamanie przepisów, bo w takiej sytuacji nie wolno wychodzić z auta). Kobieta najwyraźniej przestraszona agresją mężczyzny omija wysepkę i odjeżdża.

10 minut później w pobliskich Kobylanach dochodzi do tragedii na drodze. Prokuratura postanowiła sprawdzić, czy przypadkiem agresywny pirat spod Skaryszewa i ofiara wypadku w Kobylanach to nie jest ta sama osoba. Zabezpieczono film, ustalono, że jest to ten sam samochód, a za pomocą metody porównawczej ustalono, że chodzi o tą samą osobę. Przeprowadzone badania wykazały, że mężczyzna, który zginął w wypadku miał 1,5 promila alkoholu w organizmie. Prokuratura prowadzi jeszcze postępowanie, które ma ostatecznie ustalić okoliczności i przyczyny wypadku. Jeśli potwierdzi się przypuszczenie, że kierowca - ofiara wypadku był jego sprawcą, w związku ze śmiercią podejrzanego postępowanie zostanie umorzone.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie