Ciemno, brudno i straszy. Park Leśniczówka nie zachęca do spacerów

W niektórych miejscach liście tak pokryły alejki, że ledwo widać chodnik.
(fot. Ł. Wócjik)

Z jednej strony pięknie i zielono, z drugiej ciemno i brudno. Mowa o radomskim Parku Leśniczówka. - Jedną część odnowili, że aż miło a druga wciąż straszy - mówią spacerowicze. - Nikt tu nie sprząta, wszędzie pełno liści.

Wystarczyło pogorszenie pogody, by Leśniczówka zaczęła przypominać wielkie śmietnisko. Odebraliśmy w tej sprawie kilka telefonów. - Wszędzie pełno liści, nie są nawet zagrabione - denerwuje się kobieta, która zadzwoniła do naszej redakcji. - Na alejkach też ich mnóstwo a po deszczu łatwo się na nich poślizgnąć.

NIE SPRZĄTAJĄ?

Nasi czytelnicy zarzucają służbom miejskim, że parki nie są należycie sprzątane. - W leśniczówce ławki są pomazane ptasimi odchodami, a w alejkach leży mnóstwo liści - denerwuje się mężczyzna, który mieszka przy ulicy 25-go Czerwca. - Często spaceruję tędy z psem i jeszcze nie widziałem, żeby tu jakaś ekipa sprzątająca była. Czasem w Parku Kościuszki się pojawią, ale to jeden pracuje a reszta na przyczepie siedzi. A przecież parki są po to, by po nich spacerować. Tak ciężko o nie zadbać?

Pojawiają się głosy o faworyzowaniu Leśniczówki po stronie Szkoły Muzycznej. - Wiemy czyj to pomnik, ale żeby tak zaniedbywać pozostałą część parku to już żenujące - dodają nasi rozmówcy. - Teraz wszystkie ptaki przeniosły się w tę gorszą część i jeszcze gorzej tędy przejść.

LIŚCIE ZNIKNĄ

Andrzej Kielski, dyrektor Zakładu Usług Komunalnych w Radomiu poinformował nas, że sprzątanie w obu parkach odbywa się zgodnie z planem. - Obecnie deszcz popsuł nam trochę plany, bo szybciej się sprząta liście kiedy jest sucho. A tak trzeba robić to na piechotę i ciężej je zagrabić przez co sprzątanie się przedłuża - mówi dyrektor.

Jak dodał, sprzątanie liście z parków odbywa się na bieżąco. - Nie jesteśmy wstanie przewidzieć, kiedy i z którego drzewa spadną liście - mówi. - Zapewniam jednak, że wszystkie zostaną sprzątnięte. Pierwsze tury już za nami. Wywieźliśmy już kilkadziesiąt przyczep do kompostowni.

BĘDZIE ŁADNIEJ

Dyrektor zapowiedział także dalszą część rewitalizacji Leśniczówki. Przy Szkole Muzycznej drzewa zostały już wycięte. Dzięki temu w tej części parku jest więcej światła.- Odkwasiliśmy tam glebę, posypaliśmy wapnem i teraz rośnie tam piękna trawa - mówi Andrzej Kielski. - To samo będzie po drugiej stronie. Czekamy tylko na odpowiednią pogodę, bo obecnie jest tam dość grząski teren i nie chcemy wpuszczać tam ciężkiego sprzętu.

Prace rozpoczną się jeszcze w tym roku. Przerzedzenie drzew wyeliminuje także problem z ptasim odchodami. Zakład Usług Komunalnych rozpocznie także nasadzenia nowych roślin, które będą bardziej pasowały do miejskiego parku.