Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ciężki mecz Broni Radom w Bełchatowie. Pilica gra z Kutnem

/SzS/
Piotr Nowosielski (z piłką), napastnik Broni Radom, jest w dobrej formie strzeleckiej
Piotr Nowosielski (z piłką), napastnik Broni Radom, jest w dobrej formie strzeleckiej S. Szymczak
W sobotę rozegrana zostanie 32 kolejka trzeciej ligi łódzko - mazowieckiej. Piłkarze Broni Radom zagrają na wyjeździe z rezerwami GKS Bełchatów. Z kolei Pilica Białobrzegi chce się zrewanżować drużynie z Kutna za jesienną porażkę.

Piłkarze Broni Radom są liderem trzeciej ligi i chcieliby utrzymać to miejsce do ostatniej kolejki. Potem ewentualnie wzięliby udział w meczach barażowych o awans do drugiej ligi.
Dziś o godz. 12 zagrają w Bełchatowie z rezerwami tamtejszego GKS. Młody zespół "Brunatnych" ma już tylko matema-tyczne szanse na utrzymanie, ale wszystko wskazuje na to, że z liderem drużyna zagra wzmocnioną kadrą. Wczoraj wieczorem pierwszoligowy zespół grał w Rybniku z Energetykiem ROW. Zawodnicy, którzy nie wystąpili w tym, meczu prawdopodobnie zagrają z Bronią.

- Mamy swój cel do zrealizowania i bez względu na skład, w jakim wystąpią gospodarze musimy wyjść i walczyć o zwycięstwo - mówi trener Broni, Tomasz Dziubiński.

Sytuacja kadrowa Broni jest dobra. Jedynie Michał Bojek narzeka na lekki uraz i jego występ stoi pod znakiem zapytania. Być może trener Dziubiński zdecyduje się na dwie zmiany w wyjściowym zestawieniu. Mecz GKS II Bełchatów - Broń Ra-dom rozpocznie się o godz. 12.
Ważne spotkanie czeka też drugiego naszego trzecioligowca, Pilicę Białobrzegi. O godz. 17 na własnym obiekcie podejmie MKS Kutno.
Piłkarze Pilicy Białobrzegi zdobyli 10 punktów w czterech ostatnich meczach. Zajmują ósmą, bezpieczną lokatę. Nie mogą jednak spać spokojnie, bo w tym sezonie nawet 11 miejsce może być zagrożone degradacją. Więc póki co nad bezpiecznym miejscem podopieczni trenera Arkadiusza Modrzejewskie-go mają tylko jeden punkt.

Pilica zagra z MKS Kutno, który jeszcze nie tak dawno aspirował do awansu do drugiej ligi. Zespół ten słabo zaczął rundę wiosenną i dopiero teraz powoli się rozkręca. W tabeli zajmuje siódmą lokatę i ma tylko trzy punkty więcej niż Pilica. Białobrzeżanie mają świeżo w pamięci jesienne spotkanie prze-grane w Kutnie 1:4. Wówczas gospodarze zagrali bardzo ostro, a dwóch zawodników wylądowało w szpitalu.
Pilica zagra bez środkowego obrońcy, Jacka Moryca, który musi pauzować za nadmiar żółtych kartek.
- Jestem spokojny o zestawienie zespołu na ten mecz. W formie są Michał Janowski, jak również Dawid Sala. Atmosfera w zespole jest bardzo dobra. Ostatnie wyniki pokazały, że potrafimy grać i wygrywać - mówi Arkadiusz Modrzejewski, trener Pilicy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie