Co z mandatem prezydenta Radomia? Po sesji Rady Miejskiej radni przeciw wnioskowi CBA

Wielkie owacje, krzyki, gromkie "sto lat" i... kwiaty dla Radosława Witkowskiego.

Głosowało 26 radnych, 9 za, przeciw 17 !

Tuż po przerwie głos zabrał prof. Królikowski. - Przepisy ustawy ograniczającej prowadzenie działalności gospodarczej przez osobę sprawującą funkcję publiczną nie są zbyt precyzyjne. Dlaczego? Bo w prawie tak bywa. Ale przepisy muszą być czytane rozumne w kontekście celu dla jakiego funkcjonują. Wspomniany przypadek innego starosty dotyczy Limanowej. Ani on ani prezydent Radomia prawa nie złamali - mówił profesor Królikowski.

Analizując uzasadnienie projektu uchwały, w którym napisano, że prezydenta do Rady Nadzorczej zgłosił podmiot nieuprawniony, podważył takie stwierdzenie.

Przewodniczący Dariusz Wójcik zrezygnował z zabierania głosu, oddając głos na mównicy radnemu PiS Jakubowi Kowalskiemu: - Rada nie ma kompetencji, żeby odebrać władzę prezydentowi. Pan decyzję zaskarży i dopóki nie zapadnie prawomocny wyrok, będzie pan rządził tym miastem. A my mamy mieć prawo mieć wątpliwości. Nie musimy mieć tu tych, którzy pana oskarżają, nie musimy pytać kiedy pan miał racje i czy pan miał rację. Możemy uważać, że jedyną instancją, która te wątpliwości może rozstrzygnąć jest sąd. Dzisiaj różnie można oceniać działania CBA, ale to jest instytucja państwowa, która występuje w imieniu prawa polskiego. Dzisiaj w imieniu tego prawa i państwa polskiego złożono wniosek. Jedyną instytucją, która może ten wniosek rozpatrzyć jest sąd" - mówi radny Kowalski. Wystąpienie przerywało buczenie i gwizdy.

Przewodniczący Wójcik ogłasza pięć minut przerwy. Niektóre osoby z widowni zaczęły gwizdać i krzyczeć.

- Nie powinno dziś być takich transparentów jak "Pisowcy-Zomowcy" - powiedział radny. Słychać gwizdy, przewodniczący uspokajają zebranych, - Sprawa może być wyjaśniona tylko przez fachowców, a nie przez nas - dodał radny.

Radny Marek Szary, przewodniczący klubu radnych Prawa i Sprawiedliwości zauważył, że radni PiS zgadzają się co do tego, że Rada Miejska nie jest właściwym organem do rozstrzygania wątpliwości prawnych.

- Szanujemy zasadę państwa prawa, że dopóki ktoś nie jest skazany to jest niewinny. Więc jest pan niewinny. Jedynym miejscem do rozstrzygania jest sąd. Więc zagłosujemy tak, aby sąd jak najszybciej zajął się tą sprawą. A najszybszą drogą jest wygaszenie mandatu - powiedział radny, a reakcją na jego słowo było buczenie i gwizdy publiczności. "Murem za Radkiem!" - skanduje publiczność.

Chciałabym podziękować wszystkim państwu, którzy tu dziś przybyliście. To dowód na to, że prezydent Witkowski ma ogromne poparcie w Radomiu i Państwo doceniacie to, co prezydent dotychczas zrobił dla miasta i co będzie robił dalej. Nie pozwólmy, aby ktoś inny decydował o tym, kto jest włodarzem Radomia - mówiła Magdalena Lasota.

W pewnym momencie powstało spięcie między przewodniczącym Wójcikiem i wiceprzewodniczącą Wiolettą Kotkowską w sprawie udzielenia głosu Leszkowi Ruszczykowi, posłowi PO. Według niej poseł powinien mieć udzielony głos, ale Wójcik stwierdził, że powinien poczekać aż radni zakończą swoje wystąpienia.

Ostatecznie poseł wszedł na mównicę. - To miasto przeszło ciężkie próby w swojej historii. I zawsze upominało się o pokrzywdzonych - mówił poseł, apelując o głosowanie przeciwko uchwale o wygaszeniu mandatu prezydenta.

- Wszystkie argumenty prawne już usłyszeliśmy. Nie głosujmy politycznie. Nasze miasto od dwóch lat zmienia się na dobre i nie pozwólmy, aby to się zmieniło. Spójrzmy, jak jest zły wizerunek Radomia, jak łatwo krzywdzi się nasze miasto w niektórych mediach. Takie zamieszanie jest nam niepotrzebne - powiedział radny Ruszczyk.

Wiesłąw Wędzonka, radny PO poprosił profesora, który powiedział ogólnie o podobnej sytuacji jakiegoś starosty, aby powiedział, z jakiej opcji był ten pan. - Jestem za tym, żeby prezydent Witkowski pełnił swoje stanowisko do końca. Jedynymi, którzy mogą go zdjąć są mieszkańcy, nie żadne służby, nie żadne sądy. Tylko wybory mogą to rozstrzygnąć. Sądzę, że przyzwoity człowiek będzie głosował za tym, aby propozycję CBA wysłać w kosmos. Ja przynajmniej to zrobię - zapowiedział.