Czwarte spotkanie pomiędzy Kęczaninem a Czarnymi lepiej rozpoczęli radomianie. Od początku pierwszej partii systematycznie budowali przewagę i pewnie wygrali seta. Ostatnią akcję tego seta zakończył atakiem Kamil Gutkowski. Przegrany set nie pozbawił rywali woli walki. Szybko objęli prowadzenie w drugiej odsłonie, zmuszając przy stanie 8:3 trener Wojciecha Stępnia, do prośby o czas. Przerwa pomogła radomianom. Zaczęli odrabiać starty. Po ataku Janusza Gałązki zbliżyli się na jeden punkt (9:8). Nie zdołali jednak doprowadzić do wyrównania. Siatkarze z Kęt ponownie uzyskali dwu-trzypunktową przewagę, którą utrzymywali przez dłuższy czas. Czarnym udało się wyrównać na 18:18. Od tego momentu trwała walka punkt za punkt. Walkę na przewagi wygrali gospodarze, wyrównując stan meczu.
W trzeciej partii, seria trudnych zagrywek Bartłomieja Neroja, w tym dwa asy serwisowe, wyprowadziły Czarnych na sześciopunktową przewagę. Radomianie szybko roztrwonili przewagę i od stanu po 13 gra się wyrównała i ponownie o wygranej zadecydowała walka na przewagi, którą tym razem wygrali radomianie. W kolejnym secie ponownie radomianie szybko zyskali kilkupunktową przewagę. Tym razem zachowali ją do końca, wygrywając seta, cały mecz i rywalizację w pierwszej rundzie play off.
Kęczanin Kęty - Czarni Radom 1:2 (17:25, 29:27, 26:28, 19:25), stan rywalizacji (do trzech zwycięstw) 1:3, awans do półfinału play off Czarni.
Czarni: Neroj, Prygiel, Gutkowski, Wachnik, Grzechnik, Gałązka - Filipowicz (libero) oraz Gonciarz, Kałasz.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?