[galeria_glowna]
- Zwycięstwo cieszy, wykonaliśmy pierwszy, trudny, krok w drodze do półfinału - podsumował pierwsze spotkanie z Kęczaninem Wojciech Stępień, trener Czarnych. - Rywal okazał się bardzo wymagający.
Rywale potwierdzili, że są niezwykle walecznym zespołem, a dodatkowo potrafią znakomicie grać w obronie. Radomianie mieli spore kłopoty ze skończeniem ataku. Wiele z nich było bronionych przez zawodników w Kęt. Elementy, które dotychczas były najmocniejszą stroną radomian, również nie funkcjonowały najlepiej. Czarni często popełniali błędy w polu zagrywki, szwankowało przyjęcie, co wymuszało dość schematyczną grę. W kluczowych momentach radomianie potrafili jednak zmobilizować się i dwa sety (drugi i trzeci) wygrali na przewagi, zwyciężając w całym spotkaniu 3:0.
Najlepszym zawodnikiem spotkania został Bartłomiej Neroj, rozgrywający Czarnych. Nagrodę ufundowali Nerojowi… koledzy z drużyny. Właścicielami firmy Mamaro, która była sponsorem spotkania są siatkarze bowiem siatkarze Czarnych, Robert Prygiel i Marcin Kocik.
W niedzielę drugie spotkanie Czarnych z Kęczaninem. Początek o godz. 17.
Czarni Radom - Kęczanin Kęty 3:0 (27:25, 25:21, 27:25), stan rywalizacji (do trzech zwycięstw) 1:0.
Czarni: Neroj, Prygiel, Radomski, Wachnik, Grzechnik, Kałasz - Filipowicz (libero) oraz Kocik.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
