Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Czarni Radom zaczynaja półfinałową walkę

/sid/
Siatkarze Czarnych Radom w półfinałowych meczach pierwszej ligi z Cuprum Lubin liczą na doping kibiców
Siatkarze Czarnych Radom w półfinałowych meczach pierwszej ligi z Cuprum Lubin liczą na doping kibiców T. Klocek
Siatkarze Czarnych Radom, zakończyli rundę zasadniczą pojedynkiem z Cuprum Lubin, broniącym tytułu wicemistrzowskiego. Teraz ponownie zmierzą się z ekipą z Lubina, a stawką rywalizacji będzie miejsce w finale play off pierwszej ligi.

- Liczymy, że przy komplecie kibiców zagramy dwa dobre mecze - mówi Wojciech Stępień, trener Czarnych. - Na pewno będziemy walczyć o miejsce w finale, bo nie zamierzamy osiąść na laurach.

Rozgrywki pierwszej ligi siatkarzy wkraczają w ostatnią fazę. W walce o czołowe lokaty pozostały już tylko cztery drużyny. Czarni zakończyli rundę zasadniczą na pozycji lidera. To daje im przywilej rozgrywania dwóch pierwszych spotkań każdej rundy play off (gospodarzem jest zespół, który zajął wyższe miejsce) we własnej hali. Tak było w pierwszej rundzie, gdy radomianie podejmowali Kęczanina Kęty. Teraz Czarni będą gospodarzem półfinałowych zmagań z Cuprum Lubin. Pierwszy mecz rozegrany zostanie w sobotę, o godz. 17, a drugi w niedzielę o godz. 19.

- Nie ukrywam, że bardzo liczymy na kibiców - przyznaje Wojciech Stępień, trener Czarnych. - Sądzę, że będą to ciekawe pojedynki. Tak naprawdę to są mecze o prawdziwą stawkę, niosące sporą dawkę emocji. Postaramy się stworzyć dobre widowisko.

Czarni od poniedziałku przygotowywali się do spotkań półfinałowych, chociaż rywala poznali dopiero w środę, gdy w decydującym, piątym meczu Cuprum pokonało Campera Wyszków. Zdaniem trenera Stępnia czekanie nie przeszkodziło w przygotowaniach.

- Mamy określony cykl przygotowań do każdego spotkania. Wiedza o rywalu, w tym założenia taktyczne na mecz przekazywane są zazwyczaj w czwartek i piątek. We wcześniejszych zajęciach nie ma znaczenia z kim gramy kolejny mecz - wyjaśnia szkoleniowiec Czarnych.

Zacięta rywalizacja o miejsca w czołowej "ósemce", a następnie w pierwszej rundzie play off, potwierdzają, jak bardzo wyrównany poziom prezentują pierwszoligowe zespoły. Według Stępnia kibice powinni przygotować się na równie zaciętą walkę w półfinale.

- Mimo tego, że stawką będzie finał pierwszej ligi sądzę, że zagramy dużo swobodniej - przyznaje Stępień. - Osiągnęliśmy już cel, Jesteśmy w najlepszej "czwórce". To pozwoli nam zagrać bez presji. A gdy możemy grać swobodnie, gramy całkiem nieźle. Jak zawsze musimy skupić się na swojej grze. Nie popełniać błędów i wykorzystać swoje atuty. Chcemy spróbować osiągnąć więcej niż miejsce w "czwórce", bo nie spoczęliśmy na laurach.

Do dyspozycji trenera jest kompletna kadra. Radomianie zagrają najprawdopodobniej w identycznym ustawieniu jak w czwartym spotkaniu z Kęczaninem, z Kamilem Gutkowskim w przyjęciu. Gutkowski, po kontuzji wrócił do dobrej dyspozycji i odzyskał pewność siebie. Może okazać się mocnym punktem zespołu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie