Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Czas pomyśleć o zmianie posiłków na lżejsze

Robert Galiński, galiń[email protected]
Andrzej Snopek kuchmistrz restauracji Teatralna zapewnia, że włoska kuchnia jest najlepsza na letnie dni.
Andrzej Snopek kuchmistrz restauracji Teatralna zapewnia, że włoska kuchnia jest najlepsza na letnie dni. Szymon Wykrota
Kilka dni upałów sprawiło, że skutecznie straciliśmy apetyt na duże obiady i gorące dania. Według ekspertów żywieniowych, jest to normalne i przyszedł czas na zmianę domowych menu.

Wyższe temperatury, słońce, piękna pogoda. Nie da się ukryć, że lato zbliża się do nas dużymi krokami. Powinno też trafić do naszych kuchni. Dbając o nasze zdrowie i kondycję w ciepłe dni zmieńmy cięższe posiłki na lżejszą strawę.

Kuchnia rodzima

Latem podobnie, jak i zimą obowiązują te same zasady zdrowego żywienia. Według tej reguły najlepiej jeść 5 mniej-szych objętościowo, za to różnorodnych posiłków w ciągu dnia. Dania powinny dostarczać niezbędnych składników pokarmowych we właściwych proporcjach. W szczegółach jednak nasza dieta powinna się różnić w zależności od pory roku. Związane jest to z inną dostępnością produktów, latem mamy większą możliwość kupienia świeżych owoców i warzyw.

Nie unikajmy mięsa, które dostarcza niezbędnych węglowodanów, jedzmy go jednak zdecydowanie mniej. Rodzima kuchnia nie pozostawia wiele do wyboru w gorące dni. Najpopularniejszy jest chłodnik. Zupa na bazie jogurtu, lub zsiadłego mleka i botwiny.

Kuchnia włoska idealna na letnie dni

Jedną z polecanych i chyba najbardziej lubianych przez Polaków kuchni na letnie dni, jest kuchnia włoska. Kto, jak kto ale mieszkańcy półwyspu Apenińskiego wiedzą doskonale, jak zdrowo się odżywiać kiedy temperatura oscyluje w granicach 30 stopni.

Do włoskich potraw przekonuje kuchmistrz restauracji Teatralna Andrzej Snopek, który przez 15 lat pracował w słonecznej Italii - Kuchnia Śródziemnomorska, bowiem taka jest nazwa powszechnie stosowana, jest idealną na ciepłe, czy wręcz gorące dni. Nie do przecenienia są sałatki, które są oparte na świeżych warzywach i owocach, które doskonale nawadniają organizm. Kolejnym argumentem, który przemawia za po-trawami z Włoch, jest lekkość trawienia i przyswajania pokarmów, co latem powinno być podstawą naszego żywienia - przekonuje Andrzej Snopek kuchmistrz restauracji Teatralna

Andrzej Snopek prezentuje kilka najpopularniejszych przepisów rodem z Włoch.

Caprese (składniki na dwie porcje)

2 opakowania. sera mozarella,
6 szt. pomidorków koktajlowych,
10-15 listków świeżej bazylii,
1 łyżeczka śmietany 18%,
Olej z oliwek, oregano, sól, pieprz

Pomidory umyć, pokroić w ćwiartki. Mozarellę odsączyć z zalewy i pokroić w kostkę średniej wielkości. Połączyć i dodać śmietanę, sól i pieprz. Dodać bazylię pokrojoną nożyczkami na kawałki. Delikatnie wymieszać. Odstawić do lodówki na 10 - 15 minut. Podawać w szklanej przeźroczystej salaterce.

Carpaccio z pieczarek na rukoli (składniki na dwie porcje)

6-8 szt. średniej wielkości surowych pieczarek,
Garść rukoli (nie należy jej myć),
2-3 łyżki drobno startego parmezanu,
1 cytryna,
1 limetka,
Olej z oliwek, sól, pieprz

Na talerzu ułożyć rukolę. Pieczarki pokropić w cienkie plasterki i rozłożyć na rukoli. Posolić i popieprzyć do smaku. Skropić oliwą, a następnie sokiem z cytryny i limetki. Na koniec posypać parmezanem. Odstawić do lodówki na 10 minut. Po-dawać z grzankami z żytniego chleba, posmarowanymi po upieczeniu świeżym ząbkiem czosnku.

**Makaron "pene" na zimno (składniki na dwie porcje)

200g makaronu "pene",
6 -8 szt. pomidorków koktajlowych,
100g sera pleśniowego,
6-8 listków świeżej bazylii,
Olej z oliwek

Makaron ugotować "al dente", schłodzić pod zimna wo-dą. Pomidory pokroić w kostkę, ser pokruszyć. Dodać do maka-ronu. Posolić, popieprzyć do smaku i skropić oliwą. Dodać ba-zylię pokrojoną nożyczkami na kawałki. Delikatnie wymieszać. Odstawić do lodówki na 15 minut. Podawać prosto z lodówki (ważne - danie musi być zimne).

Truskawkowa fantazja (składniki na dwie porcje)

4 duże bezy(białe)
250g świeżych truskawek,
2 łyżki bitej śmietany w spray,
2-3 łyżki cukru pudru
1 łyżeczka octu balsamicznego,
Listki świeżej mięty do dekoracji

Bezę pokruszyć na grube kawałki, dodać bitą śmietanę i bardzo delikatnie wymieszać. Osobno przygotować truskawki - pokroić je w ćwiartki, dodać cukier puder i ocet. Wymieszać do momentu aż truskawki "puszczą" sok i powstanie słodki syrop. Podawać w małych szklanych salaterkach - ułożyć bezę, a na-stępnie przykryć ją truskawkami z syropem. Udekorować list-kami mięty.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie