Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Człowiek człowiekowi wilkiem, czyli jak jeden donosi na drugiego

Katarzyna Piojda
sxc
- Sąsiadka dostaje zasiłek z opieki społecznej, a ostatnio kupiła sobie i dzieciakom nowe kurtki. Z tych droższych! Może byście sprawdzili, skąd Iksińska ma pieniądze? - to jeden z telefonów do ośrodka pomocy społecznej.

Takich "życzliwych" sygnałów, czy to do urzędników, pracodawców czy służb mundurowych, jest mnóstwo.

Żona donosi na męża, teściowa na zięcia, wnuczek na babcię, siostra na brata. "Pozarodzinne" donosy też są: sąsiad na sąsiada, kolega na kolegę, sklepikarz na sklepikarza…

Czytaj też: "Po ostatnich wybrykach w łóżku coś mi w szyi strzyknęło"

Obowiązek: sprawdzić

Urzędnicy czy mundurowi mają obowiązek zweryfikować każdą taką informację. Grubo ponad 90 procent okazuje się nieprawdziwa.

Do skarbówek zazwyczaj trafiają zapytania i prośby o sprawdzenie osób, które przebywają na zwolnieniu chorobowym, a mimo to pracują.

Uprzejmie donoszą

Dopóki Nowakowa z Kowalską żyły w zgodzie, dopóty pisania do skarbówki i innych urzędów nie było. Skończyła się wielka przyjaźń, zaczęły się donosy. Kowalska "zwróciła się do urzędu skarbowego z zapytaniem", jak to możliwe, że Nowak od miesięcy ma zwolnienie lekarskie, a codziennie wychodzi rano do pracy i wraca późnym popołudniem. W rewanżu Nowakowie skierowali prośbę do spółdzielni mieszkaniowej o sprawdzenie, ile tak naprawdę osób mieszka u Kowalskich, bo na pewni nie trzy, jak oficjalnie widnieje w danych administracji.

Czytaj też: Dzwoni baba na policję i... Co słyszy policjant? [wideo]

Szef na szefa

Biznesmeni też nie mają łatwego życia. - Sprzedaję okna, ale u mnie ceny są wyższe średnio o 100 złotych na sztuce - mówił właściciel firmy produkującej i sprzedającej okna. - Skoro Nowak ma je tańsze, to pewnie z kradzionych materiałów je produkuje.

Przebijane ceny?

Właściciel osiedlowego sklepu spożywczego nie lubił sąsiada, który 30 metrów od jego pawilonu otworzył sklep z tym samym asortymentem, za to znacznie tańszym. Twierdził więc, że towary u konkurencji są tańsze, ale za to przeterminowane.

Taksówką po zasiłek

Pracownicy socjalni też dostają sygnały od "życzliwych". Przykłady? A proszę! Rodzina dostaje za darmo żywność unijną, a stać ją na to, by rozbijać się taksówkami. Nowakowie dostali zasiłek na zakup węgla, a go przepili.

Polski Czerwony Krzyż podarował buty bezdomnym, a oni je sprzedali.
Inny przypadek: - Ci z parteru dostają zasiłki z ośrodka pomocy społecznej, a ubrania kupują w samych drogich sklepach.

Albo: - Iksińska bije dzieci, a jej konkubent pracuje na czarno i jeździ mercedesem.

Halo, czy to policja?

Funkcjonariusze też nie mogą narzekać na brak donosów. Po Bydgoszczy krąży pewien mężczyzna, rencista, który poluje na… piratów drogowych. Ma przy sobie aparat fotograficzny. Uwiecznia nim chwile, kiedy to kierujący np. wyprzedza "na trzeciego", wymija inny samochód na podwójnej linii ciągłej. Pan X, fotograf-amator, ma już cały album fotek przedstawiających nieprawidłowe parkowanie aut. Nie ma dnia, żeby nie złapał kolejnego kierowcy na gorącym uczynku.

Zapracowany

Dzwoni na policję kobieta (podejrzewała małżonka o zdradę) i mówi: - Mąż został dłużej w pracy. Pewnie jest pijany, chyba demoluje biuro. Mundurowi pojechali na miejsce. Okazało się, że biedaczek naprawdę harował. Kiedy policja wtargnęła do jego biura, siedział wśród dokumentów, z kalkulatorem w ręku.

Inny "policyjny" przypadek: staruszek kupił sobie kilkanaście czasopism erotycznych i przeglądał je w domu. Żonie się to nie spodobało, więc zawiadomiła funkcjonariuszy, że szerzy pornografię.
Jeden z policjantów wspomina: - Teściowa pałała nienawiścią do swojego zięcia. Kiedy ten kupił sobie nowe auto, powiedziała na policji, że pewnie lewe interesy robi i samochód jest kradziony.
Gdy przyjmujący zgłoszenie funkcjonariusz zapytał, dlaczego tak twierdzi, kobieta odpowiedziała: - Bo mu źle z oczu patrzy, a ja na ludziach się znam…

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska