W przeprowadzeniu konkursów nie przeszkodziła nawet nie najlepsza pogoda
Impreza odbyła się 30 maja 2010, w niedzielę na Placu Kochanowskiego. Mimo prognozowanej, deszczowej pogody zwoleński Rynek zapełnił się dziećmi, którym często towarzyszyli rodzice. Prezentacje artystyczne na estradzie rozpoczęła piosenka "Zanim czas" w wykonaniu Danuty Korsak. Następnie przedszkolaki z publicznego przedszkola nr 1 w Zwoleniu zaprezentowały pięć układów tanecznych
Podczas czterech godzin przez scenę przewinęło się wielu młodych wokalistów, muzyków i tancerzy ze Zwolenia, Tczowa, Kazanowa. Gdy lunął deszcz publiczność przeniosła się na scenę. Impreza trwała nadal. Była pogadanka o bezpieczeństwie podczas zbliżających się wakacji, którą przedstawił dzieciom funkcjonariusz Komendy Powiatowej Policji w Zwoleniu Ireneusz Piasek, a przed sceną zaprezentował się policyjny pies - Cezar wraz ze swoim opiekunem - treserem, sierżantem Szymonem Majdańskim.
Podczas festynu przeprowadzono wiele konkursów dla dzieci. Głównym był wybór Super Dziewczynki i Super Chłopca. Zwycięzcami zostali: Ola Serodzińska i Jakub Woźny. Ola otrzymała wspaniałą maskotkę - słonia, a Jakub zdalnie sterowany samochód. Pozostali uczestnicy - nagrody pocieszenia - piłki.
Konkurs plastyczny pod hasłem "Wakacje bez nałogów" przygotował i przeprowadził Klub Abstynenta Wzajemnej Pomocy "S". Nagrodzono wszystkie dzieci biorące udział, a główną nagrodę zdobył Dawid Grzeszczyk.
Na początku festynu wszystkie dzieci otrzymały numerki - losy szczęścia. Podczas imprezy zastępca Burmistrza Włodzimierz Kabus dwukrotnie przeprowadził losowanie. Nagród było 50. Na tym jednak atrakcje nie kończyły się.
Anna Wieczerzyńska i Ewa Bulzacka z Domu Kultury przeprowadziły zabawę dla dzieci w ramach Laboratorium Edukacji Twórczej, a na parkingu obok estrady Urząd Marszałkowski w Warszawie promował programy unijne. Rozdawano wiele gadżetów. Był też samochód internetowy. Swoje samochody udostępniły także dla dzieci strażacy i policjanci Plac okalały stoiska z balonami, lodami, wiatraczkami. Można było umalować włosy oraz poszaleć na dmuchanym zamku, a wśród publiczności cały czas przechadzał się dorodny Łoś - maskotka, której swojej postury użyczył Kazimierz Bernat.
Tego dnia nie mogło zabraknąć życzeń dla dzieci. Złożyła je Bogusława Jaworska, burmistrz Zwolenia./pok/
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
