Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Cztery małe wiewiórki straciły matkę, maleństwami zaopiekowała się mieszkanka Skaryszewa. Trwa akcja pomocy zwierzątkom

Antoni Sokołowski
Dwie z czterech wiewiórek, które trafiły pod opiekę mieszkanki Skaryszewa.
Dwie z czterech wiewiórek, które trafiły pod opiekę mieszkanki Skaryszewa. Facebook/Anka Karolak
Są energiczne, bystre, mają żywe oczka i są ciekawe świata - takie są małe wiewióreczki, które znalazły ciepłą przystań w domu Anny Karolak, mieszkanki Skaryszewa. - Wiewióreczki straciły matkę, gdzieś przepadła, może matka-wiewiórka padła ofiarą jakiegoś kota, albo gdzieś zginęła. W każdym razie zostały te cztery sierotki - wiewióreczki. Były głodne, ledwie stały na nogach, ale zeszły jakoś z drzewa, gdzie miały swoje gniazdko i szukały ratunku. Trzeba było im pomóc - opowiada pani Anna.

Cała przygoda z małymi wiewiórkami rozpoczęła się zaledwie kilka dni temu. Na posesji jednego z domów przy ulicy Żeromskiego w pojawili się nieoczekiwani goście - małe wiewiórki. Zwierzątka zeszły ze świerku, który rośnie na posesji. Na tym świerku od lat swoje miejsce miała wiewiórka - seniorka. Ale gdzieś zaginęła.

- Małe wiewiórki zeszły same z wielkiej choinki, były głodne. Nie mogły jeszcze ustać na nóżkach, chodziły bardzo niestabilnie - opowiada pani Anna.Cała rodzina pani Anny, z córką Amelka i mama Elą, zajęły się sierotkami. Panie nie bardzo wiedziały, jak należy opiekować się wiewiórkami. Przeczytały, że zwierzątka opuszczają domostwa i schodzą z drzewa wtedy, gdy doskwiera im głód. Małe wiewiórki miały już sierść, a z lektury wynikało, że rodzą się nagusieńkie.

- Cała czwórka mogła mieć więc około miesiąca życia za sobą, gdy zginęła ich matka - opowiada pani Anna.

Ruszyła pomoc

Zdjęcia małych wiewiórek i historia ich odnalezienia szybko trafiła do Internetu, na stronę społecznościową Anna Karolak. Wielu mieszkańców Skaryszewa zainteresowało się losem wiewiórek, ruszyła też pomoc, bo potrzebny był pokarm dla zwierzątek, buteleczki do picia, strzykawki. Przy okazji ludzie dzielili się wiedzą, jak należy opiekować się wiewiórkami.

- Mamy w Schronisku butelki do karmienia szczeniąt, mleko specjalistyczne też mamy tylko nie wiem czy będzie odpowiednie dla wiewiórek - odzywali się mieszkańcy Skaryszewa. Ludzie przynieśli butelki, ale okazało się zaraz, że wiewiórki są jeszcze za małe. - Na razie jedzą dokarmiane ze strzykawek - cieszą się opiekunowie wiewiórek.

Serial "wiewiórkowe życie"

Kolejne dni z życia sierotek są pilnie obserwowane w Internecie. Cały blok pani Anna zatytułowała, jako Wiewiórkowe życie.
- Dziś jest 1 czerwca i trzeci dzień pobytu wiewiórek. Dziś dzień dziecka więc i nasze dzieciaki miały kilka niespodzianek. Wpadli goście, a wiewiórki pierwszy raz spróbowały marchewek. Były oczywiście na spacerku. No i co kilka godzin karmiły je ich trzy mamy: Dorota, Ela i Amela. Przyznać trzeba, że to nie lada obowiązki i trzeba im poświęcać sporo czasu. Ale przecież dobro powraca - czytamy na stronie z Wiewiórkowego życia.

Rzeczywiście - akcja pomocy zwierzątkom spotkała się z dużym zainteresowaniem. Dzieci ze Skaryszewa odwiedzają wiewiórki, przynoszą dary. - Maleństwa mają się dobrze, pospały na czerwcowym słoneczku i oszalały na punkcie orzechów laskowych, które przyniosła im ciocia Emila. Wiewiórki są nakarmione, wyhasane, grzecznie śpią. Nie boją się nikogo, więc, gdy chcecie je odwiedzić zapraszamy - czytamy na stronie.

Teraz pani Anna co rusz spotyka się w pytaniami: jak tam u wiewiórek? Jak żyją? - O los wiewiórek pytają mnie panie w sklepie, przechodnie na ulicy. Widać, że wielu mieszkańców Skaryszewa chce znać losy wiewiórek. Ostatnio pod dom przyjechało małżeństwo zaciekawione wiewiórkami, a mężczyzna od razu zaoferował, ze chce zaadoptować jedną z małych wiewiórek.
- Odmówiliśmy, bo wiewiórki muszą być razem, aż dorosną - uśmiecha się Anna Karolak.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie