Czy to będzie jagodowy rok? Co jeszcze warto teraz zbierać? Przeczytaj wywiad

Co pod koniec czerwca można zbierać w naszych lasach?
Na przełomie wiosny i lata dojrzałe są już poziomki, najłatwiej znaleźć je na skrajach lasu, w nasłonecznionych miejscach. W lasach można znaleźć czereśnię ptasią. Warto spróbować. Owoce są słodkie, jeśli są mocno dojrzałe, ale mają też lekką goryczkę .Pojawiły się też czarne jagody. Jagodziska spotykamy najczęściej w borach sosnowych, ale nie w miejscach bardzo suchych. Zapowiadało się, że w tym roku będzie ich znacznie więcej, niż w ubiegłym, bo pięknie kwitły. Niestety, okazało się, ze nie ma ich tak wiele, jak można by sobie życzyć. Zaszkodziły im przymrozki. Ale ci, którzy wiedzą, gdzie szukać, na pewno znajdą i nazbierają. Pełnia sezonu jagodowego przyjdzie w lipcu. Wówczas pojawią się też maliny. Na borówki i żurawinę przyjdzie poczekać do jesieni.

Zbieranie jagód to niewdzięczne zajęcie. Ma pan jakąś receptę – jak szybko i dużo nazbierać?
Do zbierania jagód potrzeba zręczności i cierpliwości. Znam panie, które potrafią uzbierać litr jagód w godzinę. To niezły wynik. Przypomnę, że w Polsce nie wolno używać zbieraczek. Krzewinki przy ich stosowaniu są uszkadzane. Za używanie zbieraczki grozi mandat w wysokości do 500 złotych. Wybierając się do lasu powinniśmy zadbać o odpowiedni ubiór, który zabezpieczy nas przed kleszczami i komarami. Polecam długie spodnie i koszule z długim rękawem. Ja używam też repelentów. Zawsze po powrocie z lasu trzeba dokładnie obejrzeć ciało, ze szczególnym uwzględnieniem miejsc, w których skóra jest delikatna i wilgotna. Jeśli trafi się kleszcz, łatwiej go usunąć „na świeżo”.

Jak najlepiej wykorzystać jagody?
Bułki z jagodami, pierogi, jagody ze śmietaną i cukrem to najpopularniejsze dania. Jeśli chcemy zachować owoce na późniejsze miesiące, można jagody mrozić, zrobić soki, albo suszyć jagody.

Jakie jeszcze dary natura oferuje o tej porze roku?
Na początku lata warto zbierać miętę i macierzankę, kwitnie dzika róża – z jej płatków ludzie robią konfitury. To ostatnia chwila, by nazbierać kwiatów czarnego bzu. Krzewy najłatwiej znaleźć w dolinach rzek. Baldachimy można smażyć w cieście naleśnikowym, są pyszne. Warto je też zalać gorącą wodą z rozpuszczonym cukrem i zostawić na dwie doby, a następnie zlać. Wychodzi świetny syrop, który można też wykorzystać do produkcji aromatycznych nalewek.

To dobry czas, by wybrać się na grzyby?
W czerwcu można już szukać grzybów, pojawiły się w naszych lasach. Ostatnio znalazłem kurki, ale bardzo drobne. Borowiki ceglastopore rosną w jedlinach i buczynach, borowiki usiatkowane w widnych lasach sosnowo – dębowych. W czerwcu i lipcu trafiają się czerwone koźlarze, szukam ich wśród brzóz i osik. Na dniach pojawią się gołąbki i mój faworyt - mleczaj smaczny, czyli krówka. Można go dodać do sosów, krówki smaczne są też pieczone na blasze.