Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Daniel Pliński: Pamiętam dwa lata spędzone w Cerradzie Czarnych i były to fantastyczne lata. Radom zostanie na zawsze w moim sercu

Michał Nowak
Michał Nowak
Daniel Pliński, były zawodnik Cerradu Czarnych z sentymentem wspomina swoją grę w barwach radomskiego klubu.
Daniel Pliński, były zawodnik Cerradu Czarnych z sentymentem wspomina swoją grę w barwach radomskiego klubu. Michał Nowak
Daniel Pliński, były siatkarz Cerradu Czarnych, który po minionym sezonie zakończył swoją zawodniczą karierę, zawitał do Radomia na turniej siatkówki plażowej BeachBall 2018. Porozmawialiśmy ze środkowym m.in. o jego dwuletnim pobycie w Radomiu, który wspomina bardzo miło, a także o zamiłowaniu do "plażówki" czy przyszłej pracy jako... ekspert telewizyjny.

Często grywasz w siatkówkę plażową. Teraz, po zakończeniu kariery zawodniczej gry na piasku było tego lata jeszcze więcej?
- To fakt. Aczkolwiek co roku po sezonie zawsze spędzałem dużo czasu na plaży, nie na leżakach czy na opalaniu. Opalanie było przy okazji grania. Dużo spędzałem czasu na graniu na piasku i w tym roku jest podobnie.

Brakuje halowej siatkówki? Codziennych treningów, przygotowań do sezonu? Czy to już był ten moment, że trzeba było powiedzieć "dość"?
- Jeszcze kilka miesięcy temu obawiałem się, że może mi brakować tych przygotowań do sezonu. Dziś już z pełną świadomością mogę stwierdzić, że to był dobry moment żeby skończyć. 21 lat grania za mną. Cieszę się bardzo, że jestem w domu, że spędzam czas tak, jak mi się marzy. Więc wszystko wyszło perfekcyjnie. Zobaczymy jak sytuacja będzie wyglądała jesienią i zimą, bo to jednak troszkę inne pory roku. Myślę jednak, że jakieś zajęcie sportowe sobie znajdę.

W ten weekend jesteś w Radomiu. Taki powrót troszeczkę z sentymentem?
- Zdecydowanie tak. Można powiedzieć, że trzy punkty zaważyły na tym, że tu jestem. Po pierwsze Piotrek Głogowski, który tę imprezę organizuje wraz ze swoimi kolegami z Radomia. Po drugie kocham siatkówkę plażową i bez niej nie potrafię żyć. Po trzecie pamiętam dwa lata spędzone w Radomiu i były to fantastyczne lata. Radom zostaje na zawsze w moim sercu. Naprawdę fajnie mi się tutaj mieszkało, moja rodzina była bardzo zadowolona i można powiedzieć, że szkoda, że to były tylko dwa lata...

W piątek podczas BeachBall Radom 2018 rywalizacja mixtów. W sobotę również będzie można zobaczyć Cię na boisku. Zagrasz wraz Dominikiem Witczakiem?
- Dokładnie tak. W piątek grałem z Zuzią Kucińską. Dziewczyna sporo trenuje w Warszawie. Mówią, że jest to najlepsza siatkarka plażowa w tym okręgu, więc trafiłem na super partnerkę. W sobotę zagram z Dominikiem Witczakiem. Graliśmy w tym roku razem w turnieju open w ramach mistrzostw Polski. Niewiele zabrakło, abym w niedzielę również zagrał w oldbojach, ale niestety musimy w sobotę wieczorem wracać do Pucka. Skoro nie ma tego co się lubi, to się lubi co się ma, dwa turnieje też są niezłe (uśmiech).

Trzy dni grania z rzędu na piasku... kondycyjnie byś podołał?
- Oczywiście! Jestem bardzo dobrze przygotowany. Powiem szczerze, że boiska plażowe to mój drugi dom.

ZOBACZ TEŻ: Siatkówka plażowa. Mirosław Ziętkowski, współorganizator BeachBall Radom 2018: - Chcemy, aby to była cykliczna impreza.

Czy Daniela Plińskiego zobaczymy w tym sezonie w radomskiej hali jako widza?
- Nie wiem, być może przyjadę na jakiś mecz ligowy. Miejmy nadzieję, że za rok zobaczymy Cerrad Czarnych Radom w europejskich pucharach i będę przyjeżdżał do Radomia jako ekspert!

No właśnie, teraz kibice będą mogli Cię zobaczyć, a właściwie usłyszeć w nowej roli - jako komentatora, eksperta telewizyjnego rozgrywek Ligi Mistrzów. Jak do tego podchodzisz? To na pewno nowe doświadczenie. W podobnej roli dał się poznać już choćby Łukasz Kadziewicz.
- Chyba Łukasz jest wybitną postacią jeżeli chodzi o to, co robi teraz i myślę, że niedościgniony wzór. Myślę, że Łukasz rewelacyjnie sobie radzi. Ja powiem szczerze, że się trochę stresuję tą pracą, bo jest to coś nowego. Ale świat należy do odważnych, dlatego też między innymi skończyłem z graniem, bo od razu miałem ofertę pracy jako ekspert, pracy przy siatkówce, która mi mega odpowiada. Na pewno muszę się od początku wszystkiego uczyć. Jeżeli chodzi o siatkówkę, to myślę, że trochę się na niej znam, a mam przecież mówić o siatkówce. Myślę więc, że ludzie wytrzymają ze mną (uśmiech).

ZOBACZ RÓWNIEŻ:Terminarz turnieju BeachBall Radom 2018.

Teraz jako ekspert, a w przyszłości jako trener?
- Jeszcze dwa lata temu myślałem o tym, aby być trenerem. Teraz mam być ekspertem. Zobaczymy co życie przyniesie, jakieś tam marzenia mam. Na razie chciałbym się zająć tym. Otwieram ponadto swoją akademię siatkówki w gminach w pobliżu rodzinnego Pucka, chciałbym więc zająć się pracą z dzieciakami ze szkół podstawowych. To jest obecnie mój cel, bardzo fajnie mi się pracuje z dziećmi i na razie tym chcę się zająć.

Autor jest również na Twitterze

POLECAMY RÓWNIEŻ:




Zobacz 20 najciekawszych transferów w regionie radomskim





[UNIKATOWE ZDJĘCIA] Kibicowskie klimaty w regionie radomskim. Niektórych ekip już nie ma






E.Leclerc Radomka Radom zaprezentowała się kibicom. Zobacz zdjęcia!




[TYLKO U NAS] Znane i mniej znane fakty z radomskiego świata sportu





HIT! Zdjęcia radomskich sportowców z wakacyjnych wypadów!




Rafał Wolski, znany piłkarz z Głowaczowa, stanął na ślubnym kobiercu [ZDJĘCIA]


Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie