Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dlaczego zrywali nowy asfalt na Warszawskiej? Odpowiedź drogowców

Tomasz DYBALSKI, [email protected]
Nowy asfalt został sfrezowany dzień po ułożeniu.
Nowy asfalt został sfrezowany dzień po ułożeniu. Łukasz Wójcik
Drogowcy wyjaśniają, dlaczego wykonawca remontu musiał zerwać nową nawierzchnię

Nowa nawierzchnia na remontowanym odcinku ulicy Warszawskiej została ułożona w ubiegłą środę, a dzień później została zerwana. Wykonawca zrzuca winę na Miejski Zarząd Dróg i Komunikacji, ale miejscy drogowcy mówią jasno: asfalt nie spełniał norm.

O sprawie po raz pierwszy napisaliśmy w sobotę. Rafał Wach z Zakładu Transportowo-Budowlanego z Pionek, który jest podwykonawcą prac zarzucał wtedy winę na Miejski Zarząd Dróg i Komunikacji. - Wydali zgodę na ułożenie na pewnej części tylko jednej warstwy asfaltu, a potem ją cofnęli - wyjaśniał w piątek.

BYŁO ZA ZIMNO

W Miejskim Zarządzie Dróg sprawę widzą zupełnie inaczej. Wykonawca miał do ułożenia dwie warstwy asfaltu: wiążącą i ścieralną. - Warstwa wiążąca była ułożona przy zbyt niskiej temperaturze i była nieodpowiednio zagęszczona - tłumaczy Kamil Tkaczyk, dyrektor Miejskiego Zarządu Dróg i Komunikacji.

To mogłoby skutkować szybkim zniszczeniem nawierzchni. - Dlatego nasi inspektorzy nie dopuścili do położenia warstwy ścieralnej - wyjaśnia dyrektor.

UŁOŻYLI ZA DUŻO

Wierzchnią warstwę asfaltu wykonawca mógł położyć tylko na krótkim docinku w okolicach mostu nad Potokiem Północnym. Zrobił to jednak na dużo dłuższym fragmencie. - Nie zgodziliśmy się na to, żeby ten asfalt został na jezdni. Nie spełniał podstawowych parametrów i wykonawca musiał go sfrezować - mówi Tkaczyk.

W związku z tym musimy się liczyć z opóźnieniem remontu, który miał zakończyć się 5 grudnia. Jak mówi Kamil Tkaczyk, był też inny problem. - Były drobne rozbieżności w dwóch projektach: remontu ulicy oraz budowy nowego budynku sądu - wylicza dyrektor. To zostało już rozwiązane.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie