Urząd wypłaca też inne świadczenia związane z tak zwaną ustawą „covidową”. Wniosków od osób tak zwanych samozatrudnionych, którzy zanotowali spadek obrotów w prowadzonej przez siebie działalności gospodarczej było 131. W tym przypadku wnioski rozpatrzono pozytywnie i wypłacono pieniądze w 92 przypadkach. - Praktycznie większa część pracowników jest zaangażowana do rozpatrywania wniosków i dopełniania formalności. Na początku możliwości ubiegania się o pomoc mieliśmy dziennie nawet 130 wniosków, teraz jest ich około 20 - 30 w ciągu dnia. Każdy pracodawca uprawniony do uzyskania pomocy raczej korzysta z tej możliwości – mówi Agnieszka Rutkowska, zastępca dyrektora Powiatowego Urzędu Pracy w Lipsku. Dodaje, że niestety duża część wypełnionych formularzy zawiera błędy. Tylko część wniosków dociera do urzędu w formie elektronicznej, większość przedsiębiorców preferuje papierową wersję wniosku składanego do skrzynki podawczej.
Tarcza dla firm
Urzędy pracy zajmują się głównie dwoma formami rządowego wsparcia, dla firm oraz ich pracowników w związku z kryzysem wywołanym epidemią koronawirusa – pożyczkami z możliwością ich umorzenia oraz dofinansowaniem wynagrodzenia pracownika. Preferencyjna pożyczka z Funduszu Pracy udzielana jest jednorazowo w kwocie do 5 tysięcy złotych. Mogą ją otrzymać mikroprzedsiębiorcy, zatrudniający średniorocznie do 9 osób lub nie zatrudniający pracowników.
Tutaj nie trzeba wykazywać spadku obrotów gospodarczych. Pożyczka ta może być umorzona, jeżeli wnioskodawca będzie prowadził działalność gospodarczą przez co najmniej trzy miesiące od dnia udzielenia pożyczki. Druga forma wiąże się z wykazaniem spadku przychodów. Jest to dofinansowanie dofinansowanie do przestoju lub obniżonego etatu. Z tej formy mogą bowiem skorzystać przedsiębiorcy bez względu na liczbę zatrudnianych pracowników. Z dofinansowania części kosztów wynagrodzeń pracowników oraz składek ZUS mogą skorzystać przedsiębiorcy, zatrudniający średniorocznie mniej niż 250 pracowników, u których spadek obrotów wyniósł co najmniej 30 procent w dwóch miesiącach 2020 roku w stosunku do analogicznego okresu w 2019 roku. Tu również warunkiem jest utrzymanie zatrudnienia. Dofinansowanie części kosztów prowadzenia działalności gospodarczej mogą otrzymać osoby fizyczne prowadzące działalność gospodarczą – niezatrudniające pracowników.
Zwolnienia ze składek i pieniądze „postojowe”
Przedsiębiorcy oraz osoby będące na samozatrudnieniu śmiało sięgają również po pieniądze rządowe, które wypłaca Zakład Ubezpieczeń Społecznych. Mowa o tak zwanych świadczeniach „postojowych”. Otrzymało je na Mazowszu prawie 52,5 tysięcy przedsiębiorców i osób wykonujących umowy cywilnoprawne, a suma wypłaconych pieniędzy znacznie przekracza już w naszym województwie 100 milionów złotych, z czego około 10 milionów złotych radomski oddział ZUS. Świadczenie postojowe przeznaczone jest dla osób prowadzących działalność gospodarczą oraz wykonujących umowy cywilnoprawne, których dotknęły finansowe skutki pandemii koronawirusa. Jednorazowe wsparcie wynosi maksymalnie 2080 zł, ale pieniądze można otrzymać nawet 3 razy. Mnóstwo osób skorzystało też z możliwości zwolnienia z opłacania składek na ZUS. W województwie mazowieckim taka pomoc objęła 119 tysięcy podmiotów na łączną kwotę 260,7 miliona złotych. W marcu w regionie radomskim z możliwości zwolnienia ze składek skorzystało 6 196 osób.
Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?