O tej sprawie na konferencji prasowej we wtorek poinformował prezydent Radosław Witkowski, wiceprezydent Jerzy Zawodnik oraz Piotr Kowalski, dyrektor radomskiej Stacji Pogotowia Ratunkowego.
Eksploatowane i wysłużone
Ogłoszenie przetargu na zakup nowych karetek jest pokłosiem mocno eksploatowanych oraz już bardzo wysłużonych obecnych karetek. Każdy z zespołów ratowniczych na ulice miasta wyjeżdża co najmniej kilkanaście razy. Wiele z użytkowanych ambulansów ma kilkaset tysięcy przejechanych kilometrów na liczniku.
Radomska Stacja Pogotowia ogłosiła przetarg na zakup trzech karetek. Pieniądze na ten cel radni zabezpieczyli w budżecie miasta. Ale miasto stara się o pozyskanie funduszy z budżetu państwa o pozyskanie kolejnych samochodów. W 2015 roku do pogotowia trafiła jedna karetka, rok i dwa lata później po dwie. - W tym roku stawiamy sobie poprzeczkę nieco wyżej i chcemy zakupić trzy ambulanse. Mamy świadomość wyzwań stojących przed nami i musimy być przygotowani na wszystko - mówił prezydent Radosław Witkowski.
Ustalony ustawowo czas dojazdu karetki w mieście do potrzebujący to osiem minut, natomiast poza piętnaście. - Z ostatnich danych wynika, że schodzimy poniżej zakładanych czasów. Mamy najlepsze wyniki na Mazowszu - chwalił się dyrektor Kowalski.
Nowoczesne wyposażenie
Ambulanse, które trafią do taboru stacji pogotowia mają mieć nowoczesne wyposażenie. Będzie tam umieszczony sprzęt do automatycznego osoby poszkodowanej, tak by ratownik w tym czasie mógł wykonywać inne czynności potrzebne do ratowania życia poszkodowanego. - To sprzęt, który marzy się w każdym samochodzie. On zdecydowanie ułatwia pracę i daje szansę na przeżycie - kontynuował Kowalski.
Radomska Stacja Pogotowia posiada w swoim taborze czternaście jeżdżących karetek przez 24 godziny na dobę. - Wymiana daję gwarancję bezpiecznego i w miarę szybkiego dotarcia - mówił Kowalski. Jest tam między innymi ambulans przeznaczony dla noworodków do przewozu do specjalistycznych klinik. Jak mówi Kowalski, w przyszłym roku również powinien być wymieniony ze względu na dziesięcioletnią posługę.
Co z dyspozytornią?
Aktualnie w województwie mazowieckim jest pięć dyspozytorni. Według rządowych planów od 2021 ma ich być tylko dwie. - Wiadomo, że jedna będzie w Warszawie, to nie podlega dyskusji. Martwi nas jednak to, że wojewoda nie podał jeszcze lokalizacji drugiego miasta. Radom jest największą miejscowością na Mazowszu po Warszawie i to tu powinna się znajdować. Stąd mój apel do wojewody i polityków zajmujących się tą sprawą, aby nie czekać z decyzją po wyborach samorządowych, tylko uspokoić mieszkańców naszego miasta już dziś. Bo może się okazać, że Radom będzie obsługiwany na przykład przez Siedlce - mówił Witkowski.
Dyspozytorzy z Radomia otrzymują 8,5 tysiąca zgłoszeń w ciągu miesiąca, z czego 200 na dobę. Łącznie w stacji pogotowia pracuje osiemnastu dyspozytorów. Czterech od godziny 7 do 19, jeden od 8 do 20 i trzech od 19 do 7.
MASZ CIEKAWĄ INFORMACJĘ, ZROBIŁEŚ ZDJĘCIE ALBO WIDEO?
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego?
PRZEŚLIJ WIADOMOŚĆ NA [email protected] lub Facebook.
Top Girls w radomskim Explosion. Zobacz zdjęcia z piątkowej imprezy!
POLECAMY RÓWNIEŻ:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?