Do awarii kabla doszło podczas minionej zimy. Został on odkopany, a następnie wymieniony. Tyle, że nowy co prawda podłączono, ale niż zakopano.
- To było w marcu, mijały miesiące, wielokrotnie interweniowaliśmy - mówi mieszkaniec bloku, Franciszek Zieliński - W maju przyjechała nawet ekipa, która zamiast jednak kopać rów zrobiła zdjęcia.
Powiedziano nam wówczas, że kabel będzie zakopany za kilka dni. Nie jest, nikt się też już nie pojawia.
Zdaniem Franciszka Zielińskiego takie działanie telekomunikacji spowodowały, że mieszkańcy nie mogli zadbać o rosnący tu trawnik, poza tym istnieje duże niebezpieczeństwo, że nie zabezpieczony kabel znowu ulegnie awarii.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?