Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dwie porażki siatkarzy Jadaru Radom

Jerzy STOBIECKI <a href="mailto:[email protected]" target="_blank" class=menu>[email protected]</a>

Na inaugurację rozgrywek Pucharu Polski siatkarze Jadaru przegrali 1:3 i 2:3 z AZS PZU Częstochowa. Za najlepszych zawodników w naszym zespole zostali uznani Grzegorz Kokociński i Sebastian Pęcherz.

Dwa zwycięstwa w fazie grupowej pucharu to rewanż z nawiązką olsztynian za przegraną przed dwoma tygodniami w turnieju, którego byli gospodarzem. Miejscowi, aby zapewnić sobie awans do ćwierćfinału, nie mogli wystawić w składzie kadrowiczów także obcokrajowców, którzy będą grali w finałach mistrzostw świata. Nie ułatwiło to jednak zadania radomianom, którzy do Olsztyna wyjechali bez trzech kontuzjowanych zawodników - Krzysztofa Niedzieli, Mykoły Karzowa i Marcina Kocika.

KOKOCIŃSKI NAJLEPSZY

Pierwsza partia sobotniego meczu rozpoczęła się od udanego ataku kapitana naszej drużyny Macieja Pawlińskiego, którego kolejne akcje przysporzyły olsztynianom wiele problemów. Żadna z drużyn nie uzyskiwała wyraźnej przewagi, ale radomianie objęli prowadzenie 12:10. Niestety, nie utrzymali przewagi. Rezerwowy środkowy "akademików" Patryk Czarnowski po dwóch udanych akcjach doprowadził do wyrównania, a następnie dołożył kilka "oczek".

Pod koniec pierwszego seta podopieczni Dariusza Luksa nie mogli poradzić sobie z zagrywką Michała Ruciaka, który wyprowadził swój zespół na wyraźne prowadzenie, które gospodarze zachowali już do końca tej partii. W drugiej odsłonie radomianie na początku uzyskali czteropunktową przewagę, jednak nie zdołali jej utrzymać.

Miejscowi zdołali doprowadzić do wyrównania po 21, ale w końcówce to nasz zespół popełnił mniej błędów, zwyciężając do 22. W trzecim secie na parkiecie pojawili się Jarosław Macionczyk, który zastąpił na rozegraniu Tomasa Malcika, i Krzysztof Makaryk, w miejsce Marcina Owczarskiego. Jednak zmiany w składzie nie przyniosły zmiany w stylu gry. Dalej oba zespoły toczyły walkę "punkt za punkt", ale na finiszu więcej błędów popełnili radomianie.

Czwarty i zarazem ostatni set tego spotkania to znakomita gra olsztynian. Ataki Pawła Papke, a także bardzo mocne zagrywki Ruciaka sprawiały wiele problemów naszej drużynie. Mecz zakończyła popisowa "kiwka" Piotra Lipińskiego. Nagrody dla najlepszych zawodników spotkania otrzymali Grzegorz Kokociński z Jadaru i Patryk Czarnowski z AZS, pochodzący z Ostródy, gdzie rozgrywano spotkania.

ZWYCIĘSTWO BLISKO

Do drugiego spotkania radomianie przystąpili w zaledwie 9-osobowym składzie. Wojciech Żaliński, dostał wysokiej temperatury i w ogóle nie pojawił się w sali. Pole manewru trenera Luksa ograniczyło się więc do Makaryka i Macionczyka.

Podbudowani sobotnim zwycięstwem gospodarze zamierzali szybko wygrać drugi mecz. Jednak od samego początku oba zespoły toczyły niezwykle wyrównany pojedynek. Pierwsze dwie partie miały bardzo podobny przebieg: do połowy seta wyrównana walka, punkt za punkt, dwa, trzy błędy radomian, głównie w zagrywce i skromna przewaga olsztynian, którą zachowywali do końca.

W trzeciej odsłonie radomscy siatkarze od początku zdobyli przewagę. Serią sześciu trudnych zagrywek popisał się Sebastian Pęcherz, wyprowadzając nasz zespół na prowadzenie 6:1. Po kilku kolejnych akcjach radomianie prowadzili już 12:4. Miejscowi poderwali się do walki i próbowali zmniejszyć przewagę, ale ostatecznie to nasz zespół wygrał seta. Kolejna partia to ponownie niezwykle zacięta, obfitująca w długie wymiany gra, z której zwycięsko wyszli radomianie, doprowadzając do tie-breaka.

Spotkanie mogło zakończyć się zwycięstwem podopiecznych Luksa. Zabrakło bardzo niewiele, jednak przy stanie 13:14 Arkadiusz Terlecki zagrał w aut, co pozwoliło olsztynianom cieszyć się z drugiego zwycięstwa. W niedzielnym spotkaniu najlepszym zawodnikiem w naszej drużynie został Pęcherz.

Dziś radomianie wyjeżdżają do Kozienic. Do czwartku będą trenować przed meczami z AZS Wkręt-met Częstochowa w stolicy Puszczy Kozienickiej.

AZS PZU Olsztyn - Jadar Radom 3:1 (25:19, 22:25, 25:22, 16:25); PZU AZS Olsztyn - Jadar Radom 3:2 (25:22, 25:19, 22:25, 22:25, 15:13).

Olsztyn: Lipiński, Papke, Ruciak, Stańczuk, Tanik, Czarnowski - Kuciński (libero) oraz Kubiak.

Jadar: Pawliński, Kokociński, Owczarki, Pęcherz, Terlecki, Malcik - Obdrzalek (libero) oraz Maciończyk, Makaryk.

Bilety od czwartku

Od czwartku w siedzibie klubu przy ulicy Zbrowskiego 83 będą sprzedawane bilety na spotkania siatkarzy Jadaru Radom. Cena jednorazowego biletu normalnego wynosi 20 złotych, ulgowego - 10 zł. Karnet, upoważniający do wstępu na wszystkie spotkania ligowe, także fazy play off oraz spotkania Pucharu Polski, kosztuje 300 zł. Bilety będą także dostępne w kasach, bezpośrednio przed spotkaniami.

Najbliższe mecze Jadaru z AZS Wkręt-met Częstochowa zostaną rozegrane w hali Politechniki Radomskiej przy ulicy Chrobrego 27. Początek spotkań: sobota, 14 października, godz. 19, niedziela, 15 października, godz. 12.30.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie