Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dylemat na drodze

Monika Wojniak
Noga trochę mocniej przyciśnie pedał gazu, wskazówka na liczniku wystrzeli do przodu i… przed maską samochodu zamacha nam nagle lizakiem policjant. Lepiej przyjąć mandat czy iść do sądu grodzkiego?
Noga trochę mocniej przyciśnie pedał gazu, wskazówka na liczniku wystrzeli do przodu i… przed maską samochodu zamacha nam nagle lizakiem policjant. Lepiej przyjąć mandat czy iść do sądu grodzkiego?
Przyjąć mandat od policjanta czy iść do sądu grodzkiego?

Noga trochę mocniej przyciśnie pedał gazu, wskazówka na liczniku wystrzeli do przodu i… przed maską samochodu zamacha nam nagle lizakiem policjant z drogówki. Lepiej przyjąć mandat czy iść do sądu grodzkiego?

Mandat można dostać oczywiście nie tylko za przekroczenie prędkości. Chociaż te chyba są najbardziej "popularne". - Policjant informuje, jakie wykroczenie kierowca popełnił - mówi Rafał Sułecki z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Radomiu. - Podaje też wysokość mandatu i ilość punktów karnych. Wszystko to wynika z obowiązującego taryfikatora.

Podpis uprawomocnia

Kierowca może mandat przyjąć lub nie - o tym też policjant powinien go poinformować. - Jeżeli kierowca mandat przyjmuje, kwituje to własnym podpisem. Od tej chwili mandat jest prawomocny. Ukarany ma siedem dni na jego zapłacenie - tłumaczy Beata Jędrzejewska - Wrona, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Tarnobrzegu.

Może się zdarzyć, że już po pokwitowaniu ukarany chce się starać o anulowanie mandatu.

- Ma siedem dni od chwili uprawomocnienia się mandatu, aby wystąpić z odpowiednim wnioskiem do sądu. Bo tylko sąd może anulować mandat. Ale jedynie w takiej sytuacji, gdy został on pomyłkowo nałożony za czyn, który nie był wykroczeniem. Czyli na przykład kierowca samochodu osobowego został ukarany za brak apteczki, choć jej posiadanie w tego typu autach nie jest wymagane przepisami - tłumaczy Tomasz Kaczmarczyk, oficer prasowy kieleckiej policji.

Odmowa to rozprawa

Jeżeli od razu odmawiamy przyjęcia mandatu, trzeba mieć świadomość, że sprawa trafi do sądu grodzkiego.

Jak długo będziemy czekać na rozprawę - zależy od natłoku spraw w sądach. Sąd oceni argumenty obu stron i wyda decyzję. - Grzywny, nakładane przez sądy, są z reguły tej samej wysokości, jak proponowane przez policję mandaty, a czasami nawet wyższe - mówi Tomasz Kaczmarczyk. - Najczęściej sąd jeszcze obciąża obwinionego kosztami postępowania. Zwykle jest to kilkadziesiąt złotych.
Od wyroku sądu pierwszej instancji przysługuje oczywiście odwołanie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie