Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Dyrektor szpitala psychiatrycznego w Krychnowicach będzie odpowiadał przed sądem za wycinkę 36 drzew

Janusz Petz
Janusz Petz
Pod topór poszły niektóre drzewa objęte ochroną konserwatorską.
Pod topór poszły niektóre drzewa objęte ochroną konserwatorską. szpital Krychnowice
Mirosław Ś., dyrektor naczelny szpitala w Krychnowicach będzie odpowiadał przed sądem za przekroczenie uprawnień związanych z wycinką 36 drzew w zabytkowym parku przy lecznicy. Na ławie oskarżonych zasiądzie też Robert M., kierownika Działu Głównego Inżyniera placówki.

Akt oskarżenia już w grudniu został skierowany do sądu. Według prokuratury Mirosław Ś. nie dopełnił ciążącego na nim obowiązku uzyskania wymaganej ustawowo decyzji administracyjnej. Chodziło o uzyskanie decyzji administracyjnej dotyczącej prowadzenia robót budowlanych związanej z wycięciem drzew w parku wpisanym do rejestru zabytków. Taką decyzję powinna była wydać radomska delegatura Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków w Warszawie.

Mirosław Ś. bez tej decyzji – zdaniem prokuratury - przekroczył uprawnienia zawierając umowę z wykonawcą na roboty budowlane i drogowe, które obejmowały również wycinkę drzew na terenie tego zabytkowego parku. - W konsekwencji zostało wycięte, czyli uległo zniszczeniu 36 sztuk drzew. W związku z tym, że zarzut obejmuje zniszczenie, czy uszkodzenie zabytku Mirosławowi Ś. grozi kara przewidziana w ustawie o ochronie zabytków i opiece nad zabytkami od 6 miesięcy do 8 lat. Dyrektor będzie odpowiadał na zarzuty z paragrafu 231 paragraf 1, ale w zbiegu z artykułem 108 ustawy o ochronie zabytków i opiece nad zabytkami – mówi Beata Galas, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Radomiu.

Natomiast Robert M., który pełnił funkcję kierownika Działu Głównego Inżyniera oskarżony jest o to, że przekroczył swoje uprawnienia przy zawarciu umowy zlecającej roboty budowlane i drogowe, które obejmowały wycinkę drzew w parku. Dokonał też wprowadzenia na budowę wykonawcy, a następnie poświadczył nieprawdę w protokole, który dotyczył wprowadzenia na budowę wykonawcy wskazując w oświadczeniu, że są wszelkie wymagane dokumenty dotyczące wykonywania robót przewidzianych prawem, podczas gdy inwestor nie miał zgody administracyjnej zezwalającej na wykonywanie prac w obrębie parku, który jest wpisany do rejestru zabytków. Przez to przyczynił się również do wycinki 36 drzew.

Robert M. będzie odpowiadał przed sądem na zarzuty dotyczące tych samych paragrafów kodeksu karnego co Mirosław Ś, ale w jego przypadku dochodzi jeszcze artykuł 271 dotyczący poświadczenia nieprawdy. Paragraf 1 artykułu 271 mówi, że „funkcjonariusz publiczny lub inna osoba uprawniona do wystawienia dokumentu, która poświadcza w nim nieprawdę co do okoliczności mającej znaczenie prawne, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5”. Paragraf drugi tego artykułu mówi, że „w wypadku mniejszej wagi, sprawca podlega grzywnie albo karze ograniczenia wolności”.

Obaj oskarżeni nie przyznali się do winy. Robert M. dodatkowo odmówił składania wyjaśnień. Mirosław Ś. mówił natomiast o swojej roli w związku z zarzutem, wyjaśniał procedury przetargowe. Generalnie konkluzja jego wyjaśnień sprowadzała się do to nie do niego należało uzyskiwanie zgody na wycinkę drzew, lecz na projektancie. Miał świadomość, że szpital leży na terenie parku i do wycinki drzew potrzebna jest zgoda odpowiednich instytucji. Nie zapoznał się jednak z całością dokumentacji, w dobrej wierze przyjął wyjaśnienia kierownika Działu Głównego Inżyniera, że w dokumentacji jest wszystko w porządku. Mirosław Ś. mówił też w prokuraturze, że istniała konieczność modernizowania szpitala, że występowano o dofinansowanie unijne na ten cel. Jak dostali dofinansowanie zaczęli gromadzić dokumentację.

Zakres prac prowadzonych w Radomiu obejmował odnowienie sal dla chorych, remont gabinetów lekarskich, ciągów spacerowych i ścieżek spacerowych dla pacjentów. Została także zmodernizowana kuchnia oddziałowa, na której odbywa się dystrybucja posiłków. Przebudowano przede wszystkim drogi przeciwpożarowe i ewakuacyjne, by dostosować drogi do przejazdów ciężkiego sprzętu. Przez 2020 rok wydano na ten cel prawie 10 milionów złotych.

Szpital planuje wyremontować również zabytkowy dworek, jaki znajduje się w centralnym miejscu rozległego terenu szpitalnego. Dworek, podobnie jak zasadnicza część parku, został wpisany na listę zabytków. By wyremontować ten zabytek trzeba mieć również zgodę konserwatora zabytków Wiekowa, zabytkowa willa pierwotnie należała do rodziny Ekiertów i została wybudowana w latach 1925-1930. Według planów szpitala po remoncie mają tam być pracownie socjoterapeutyczne.

Tych klubów i pubów w Radomiu już nie ma. Wspominamy 25 kultowych miejscówek

od 7 lat
Wideo

Jakie są najczęstsze przyczyny biegunki u dorosłych?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na radom.naszemiasto.pl Nasze Miasto