Testy są wykonywane regularnie władzom powiatu i kierownikom miejscowych placówek. Podczas ostatnich badań okazało się, że jeden wynik jest pozytywny. Chory jest dyrektor Szpitala Powiatowego w Zwoleniu Zbigniew Młynek.
Czekają na wyniki badań
W związku z potencjalnym zagrożeniem sanepid zdecydował o objęciu kwarantanną wszystkich osób, które były obecne podczas posiedzenia - Oprócz mnie jest to również wicestarosta, członkowie zarządu powiatu i jeszcze kilka osób. Mam kontakt telefoniczny z pozostałymi i wszyscy czują się dobrze. Nie mają żadnych objawów koronawirusa, dlatego zachowujemy zimną krew i jesteśmy dobrej myśli - mówi Stefan Bernaciak, starosta powiatu zwoleńskiego.
Również dyrektor czuje się dobrze i nie ma żadnych widocznych objawów COVID-19. Do zakażenia doszło niemal na pewno poza szpitalem, najprawdopodobniej podczas robienia zakupów - Na razie choroba przebiega bez żadnych objawów. Dyrektor czeka w domu na wyniki kolejnych testów. Mamy cichą nadzieję, że pierwszy okazał się błędny i ponowny test pokaże już wynik negatywny - mówi starosta.
Wszystkim zostały już pobrane wymazy do badań. Wyniki mają pojawić się w najbliższy czwartek - Jeśli wszystkie okażą się negatywne, co jest bardzo prawdopodobne, będziemy wnosić do sanepidu o skrócenie czasu kwarantanny - zapowiada starosta.
Starostwo i szpital funkcjonują jak dotychczas
Jak zapewniają władze starostwa, urząd dalej przyjmuje interesantów - Większość osób, która przebywa teraz na kwarantannie nie jest związana z codzienną pracą starostwa. To bodajże pięć osób, ale wszyscy staramy się pracować zdalnie. Dokumenty, które wymagają mojego podpisu są dowożone do domu, gdzie zajmuję się nimi z zachowaniem zasad sanitarnych. Jestem też cały czas dostępny telefonicznie. Warunki pracy są w tym momencie trudne, ale jej nie zaprzestajemy - dodaje starosta.
Podobnie sytuacja wygląda w szpitalu. Jak podkreśla starostwo i dyrekcja, do zakażenia doszło niemal na pewno poza placówką. Chory nie miał też w ostatnim czasie dłuższego kontaktu z pracownikami, dlatego ryzyko zarażenia jest znikome - Choroba dyrektora nie sparaliżowała działalności placówki. Jego obowiązki przejął zastępca. Wszystkie oddziały oraz przychodnia przyjmują, jak dotychczas - zapewnia Stefan Bernaciak.
Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?