W poniedziałek w miejskim szpitalu przeprowadzono pierwszą operację prostaty amerykańskim laserem Greenlight. Mieliśmy możliwość jako pierwsi zobaczyć, jak działa nowoczesna aparatura.
- Za pomocą tego niezwykłego 120-watowego aparatu możliwe jest odparowanie prostaty. Tę nową metodę stosuje się przy łagodnych formach choroby. Jest ona bezinwazyjna, nie ma praktycznie krwawienia - mówi Wojciech Pypno, kierownik Kliniki Urologii w Warszawie, konsultant wojewódzki.
Kosztowana, bo warta grubo ponad milion złotych aparatura została zakupiona dzięki pieniądzom z Urzędu Miejskiego. Okazuje się, że dysponuje nią niewiele, bo 12 szpitali w Polsce.
Pacjent do takiej operacji jest krótkotrwale znieczulony i, jak mówią lekarze, kilka godzin po niej może wyjść do domu.
74- letni pacjent, który jako pierwszy miał wykonaną operację prostaty "zielonym laserem", polegającą na jej odparowaniu, podczas ponad godzinnego zabiegu chwilami rozmawiał z personelem, a nawet żartował. Na oddziale, jak powiedział nam ordynator, spędzi dobę.
- Poobserwujemy naszego pacjenta, ale wszystko jest w porządku - powiedział tuż po operacji Stanisław Gruszecki, ordynator Oddziału Urologii Radomskiego Szpitala Specjalistycznego.
Operacja przy użyciu amerykańskiego lasera, to minimalna ingerencja w organizm, metoda bardzo bezpieczna dla pacjenta. Zwłaszcza dla osób z problemami z krążeniem.
Więcej o operacji we wtorkowym wydaniu "Echa Dnia"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?