Ekipa Lodowcowa Chlewiska - Szydłowiec powstała, aby pod wspólną nazwą morsować. W krótkim czasie stali się rozpoznawalni za sprawą noszenia takich samych strojów. Ale nie tylko. Organizują wiele zbiórek krwi, zbiórki makulatury, dzięki którym zabierali dzieci na kręgle, czy lodowisko.Zbierali też pieniądze dla Weroniki Kępas oraz pomoce szkolne dla dzieciaków w Afryce. Morsy zapewniają, że wciąż mają wiele pomysłów, których na razie nie zdradzają.
Szlachetna akcja
Morsy zaangażowały się w pomoc już pod koniec marca. Kiedy szpitale informowały o dramatycznych brakach sprzętu ochronnego oni zakasali rękawy i rozpoczęli szycie maseczek. Czternaście pań pracowało dzień i noc na maszynach. - Ze względu na rozprzestrzeniającego się koronawirusa wpadliśmy na pomysł, żeby w jakiś sposób pomóc szpitalowi i dlatego zdecydowaliśmy się na uszycie maseczek - mówił nam na początku akcji Zbigniew Kozłowski, jeden z członków Ekipy Lodowcowej z Chlewisk.
Imponujące statystyki
Ostatecznie w akcja trwała około półtorej miesiąca. - Zainicjowaliśmy szycie maseczek, kiedy nic nie było. Teraz powstały różne grupy, gminy organizują podobne wydarzenia. Nie chcemy już robić konkurencji - tłumaczy Kozłowski. W ciągu tych kilkunastu tygodni udało się uszyć około trzynastu tysięcy maseczek, a także wykonać 700 przyłbic, które przekazywane były nie tylko medykom, ale również ekspedientom z marketów w regionie radomskim, czy na przykład kwiaciarkom. Od zaprzyjaźnionej firmy Jarbur Eurochem z Szydłowca, której właściciele są również w Ekipie Lodowcowej, udało się pozyskać płyn do dezynfekcji rąk. Przekazano około tysiąca litrów do placówek medycznych w regionie.
Gdzie trafiły materiały?
Pierwsze partie materiałów przekazano Radomskiemu Szpitalowi Specjalistycznemu oraz Mazowieckiemu Szpitalowi Specjalistycznemu na radomskim Józefowie. Przekazano je też do lecznicy z oddziałem zakaźnym w Kozienicach, a także ościennych powiatów. Trafiały do szpitala w Skarżysku-Kamiennej, Końskich i Starachowic.
Obdarowane zostały też małe przychodnie w powiecie szydłowieckim. Maseczki, przyłbice i płyn do dezynfekcji trafiały do hospicjów, laboratoriów, Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Radomiu, powiatowych komend policji, czy Ochotniczych Straży Pożarnych.
W każdym przypadku, przedstawiciele obdarowanych instytucji, dziękowali za przekazane materiały. W przypadku placówek medycznych pojawiały się nawet łzy wzruszenia.
Jakie są najczęstsze przyczyny biegunki u dorosłych?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?