Na spotkanie ze znanym aktorem przyszło bardzo wielu słuchaczy.
-To kolejne "Spotkania z Mistrzem" i ostatnie w tym roku goszczące prawdziwego mistrza- powiedział witając gościa i publiczność Włodzimierz Pujanek, dyrektor Mazowieckiego Centrum Sztuki Współczesnej. – Ja myślę, że na pewno nie „ostatnie”- uściślił Olgierd Łukaszewicz .- Po mnie będą jeszcze lepsi mistrzowie…
Aby pokazać, że jest nie tylko aktorem ale i politykiem aktor położył na stolik flagę Unii Europejskiej.
Zaczął jednak od swoich początków filmowych- w swoim pierwszym filmie „Dancing w kwaterze Hiltera” w reżyserii Jana Batorego z roku 1968, zagrał 20 letniego Waldka.
– Nigdy nie widziałem tak niezdarnego aktora! zawołał Kazimierz Kutz gdy zobaczył mnie w tej roli. – Ale potem mnie zaangażował… - wspominał aktor, który w roku 1969 zagrał w znanym filmie Kutza "Sól ziemi czarnej” .
Dodał także, że brat bliźniak Jerzy, który jest dziś operatorem filmowym i reżyserem, zawsze przepowiadał mu: - ty nie będziesz nigdy aktorem! Na pytania -dlaczego? –odpowiadał- bo jesteś za wyskoki.
–No i kiedy całowałem się w tym "Dancingu” z Mają Wodecką, operator, Witold Sobociński, mówił, że trzeba mi wykopać dołek w ziemi, bo ona była niska – dodał Łukaszewicz.
Wiele miejsca aktor poświęcił filmowi "Jak pies z kotem” w reżyserii Janusza Kondratiuka. Film opowiada o ostatnich latach życia Andrzeja, którym opiekował się, gdy ten został sparaliżowany. Andrzej Kondratiuk, który również był reżyserem, zmarł w 2016 roku. – Janusz stworzył film o umieraniu, ale i o braterskiej, nie zawsze łatwej, miłości – mówił Łukaszewicz.
Opowiadał także o swoim udziale w filmach Kazimierza Kutza „Perła w koronie” z 1971 roku, mówiącym o dziejach rodziny śląskiej na tle wydarzeń z połowy lat trzydziestych minionego stulecia. Jest kontynuacją filmu "Sól ziemi czarnej" poprzez udział tych samych bohaterów i tych samych aktorów.
Podkreślał, jak wiele doświadczeń filmowych pomagało mu w rolach teatralnych, na przykład w dramacie Artura Millera „Cena”, w którym grał z Marcinem Trońskim.
Często spotyka się ze zdziwieniem, że tak utożsamia się z granymi postaciami. Po premierze filmu „Generał Nil” córka generała
zapytała go – skąd wiedział, że jej ojciec tak właśnie się zachowywał?
- To samo mówiono, kiedy zagrałem kardynała Wyszyńskiego i Andrzeja Kondratiuka – opowiadał aktor.
Wspomnienia osobiste, aktorskie doświadczenia i przygody mieszały się z refleksjami gościa na temat działalności politycznej, ponieważ założył Fundację My obywatele Unii Europejskiej. Było też dużo o historii i patronie fundacji Wojciechu Bogumile Jastrzębowskim – wizjonerze zjednoczonej Europy i twórcy dokumentu „Konstytucja dla Europy”.
- Wojciech Jastrzębowski podczas przerw w walkach o obronę Warszawy w bitwie o Olszynkę Grochowską (25 lutego 1831) sformułował tekst, który można określić jako projekt pierwszej w historii konstytucji zjednoczonej Europy jako jednej republiki bez wewnętrznych granic –podkreślał aktor.
Jak zapowiada Elektrownia „Wieczory z Mistrzem” będą kontynuowane.
MASZ CIEKAWĄ INFORMACJĘ, ZROBIŁEŚ ZDJĘCIE ALBO WIDEO?
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego?
PRZEŚLIJ WIADOMOŚĆ NA [email protected] lub Facebook.
POLECAMY RÓWNIEŻ:
Powiedział mamie, że nie przyjedzie na Święta, a potem zrobił jej niespodziankę. Jak zareagowała? (STORYFUL/x-news)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?