Anwil Włocławek - Hydrotruck Radom 93:79 (15:21, 24:23, 23:18, 28:17)
Anwil: Mathews 19 (jedna trójka), Łączyński 3, Petrasek 20 (4), Dimec 3, Bell 25 (2) oraz Olesiński 10 (2), Komenda 0, Bojanowski 5 (1), Bęben 0, Szewczyk 5, Woroniecki 3 (1).
Hydrotruck: Moore 28 (6), Ireland 21 (2), Hill 5, Ostojić 16 (1), Żmudzki 2 oraz Lewandowski 4(1), Zalewski 3(1), Wall 0.
Mihajlo Uvalin, trener Hydrotrucka miał do dyspozycji zaledwie ośmiu zawodników, a w zasadzie siedmiu, bo Daniel Wall zagrał tylko ... 20 sekund. Cały mecz 40 minut rozegrał Anthony Ireland. W samej końcówce meczu za pięć fauli opuścili parkiet - Danilo Ostojić i Maciej Żmudzki.
Po 27 minutach gry, podopieczni trenera Mihajlo Uvalin koszykarze Hydrotrucka prowadzili 56:45. W 33 minucie już było 74:62 dla Anwilu.
Radomianie nie poddali się i na niespełna pięć minut do końca meczu już było tylko 76:73 a za chwilę już był remis po 76, po rzucie za trzy punkty Mike Moore. Końcówka ponownie zła i gospodarze wygrali 14 punktami.
Kolejny mecz radomska drużyna rozegra w niedzielę, 26 grudnia z Czarnymi w Słupsku.
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?