Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Eryk Gospodarczyk z Białobrzegów czeka na naszą pomoc i zbiera pieniądze na kosztowną operację

ik
Eryk Gospodarczyk z Białobrzegów po poważnym wypadku ma uszkodzony kręgosłup w odcinku szyjnym. Kosztowna operacja jest dla niego szansą na odzyskanie sprawności.
Eryk Gospodarczyk z Białobrzegów po poważnym wypadku ma uszkodzony kręgosłup w odcinku szyjnym. Kosztowna operacja jest dla niego szansą na odzyskanie sprawności. archiwum prywatne
Po poważnym wypadku Eryk Gospodarczyk z Białobrzegów ma uszkodzony kręgosłup i porażenie czterokończynowe. Młody mężczyzna nie traci jednak nadziei na odzyskanie części sprawności. Niedawno pojawiła się szansa, którą daje operacja. Jej przeprowadzenia podjęli się specjaliści z Tajlandii. Koszty są jednak gigantyczne, Eryk zbiera pieniądze i prosi o wsparcie. - Żyję nadzieją, że się uda - mówi białobrzeżanin.

Życie Eryka Gospodarczyka z Białobrzegów wywróciło się w czerwcu 20111 roku. To wtedy uległ wypadkowi. Jego następstwem jest uszkodzenie rdzenia kręgowego na odcinku szyjnym i porażenie czterokończynowe.

Życie na wózku

Najpierw była walka o jego życie, później pobyt w szpitalu i rehabilitacja. Eryk Gospodarczyk porusza się na wózku inwalidzkim, wymaga stałej opieki i ciągłej rehabilitacji. Teraz mieszka w domu pomocy społecznej w Legionowie.

- Przed wypadkiem pracowałem, miałem normalne życie - opowiada Eryk Gospodarczyk. - Mam syna, którego bardzo kocham i chciałbym się opiekować. A sam wymagam stałej pomocy w codziennych czynnościach. Jestem pogodnym, uśmiechniętym, spokojnym, fajnym chłopakiem, który chciałby w miarę możliwości normalnie żyć.

Jest nadzieja na leczenie

Eryk Gospodarczyk wierzy i marzy o tym, żeby odzyskać samodzielność. Niedawno pojawiła się szansa leczenia. Został zakwalifikowany do innowacyjnego leczenia z Unique Access - Stymulacji Zewnątrzoponowej.

Najpierw potrzebna jest skomplikowana operacja polegająca na chirurgicznym wszczepieniu 16-elektrodowego urządzenia do stymulacji na odcinkach C rdzenia kręgowego. Eryk Gospodarczyk mógłby być operowany w Bangkoku w „Tajlandia” Unique Access Medical.

- To najnowsze rozwiązania w zakresie komórek macierzystych oraz rozbudowany program rehabilitacji. Po operacji przez 35 dni przejdę szeroko zakrojoną rehabilitację ze specjalistami - opowiada Eryk Gospodarczyk.

Koszty nie do udźwignięcia

Na przeszkodzie stoją niestety pieniądze. Operacja, a później koszty rehabilitacji i opieki medycznej są olbrzymie. - Koszt samej operacji i leczenia to 92 tysiące dolarów, do tego musimy dodać przelot, opłacenie opiekuna, oraz rehabilitację - wyjaśnia Eryk Gospodarczyk.

- Koszty to około 400 tysięcy złotych. To są bardzo duże pieniądze i nieosiągalne jak dla mnie samego.

Na portalu pomagam.pl prowadzona jest zbiórka pieniędzy. Aby ją wesprzeć trzeba wpisać adres: pomagam.pl/erykgospodarczyk.

- Wierzę, że poprzez Państwa pomoc i zebrane fundusze na leczenie, uda mi się osiągnąć samodzielność. Będę wdzięczny nawet za symboliczne kwoty - każdy grosz się liczy, to tak nie wiele, a może zmienić moje życie - przekonuje Eryk Gospodarczyk.

Jeśli uda się zebrać pieniądze operacja w Tajlandii mogłaby się odbyć już w listopadzie tego roku.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie