Festyn otworzył dyrektor szkoły Marek Kucharski, który powitał zebranych oraz przedstawił historię dotychczasowych festynów. Następnie głos zabrała pani sołtys Joanna Kwaśnik, opowiedziała o trudzie przygotowań i o tym, jak festyn integruje lokalną społeczność. Przedstawiciel gminy Andrzej Wołos przedstawił zaś sposób pozyskiwania środków finansowych na ten cel, a przewodnicząca Rady Rodziców Anna Rębiś wspomniała o zaangażowaniu rodziców w organizację festynu.
Najmłodsi uczniowie szkoły zaśpiewali na początek piękne piosenki o Ojczyźnie, które wprowadziły wszystkich zgromadzonych w nastrój całej uroczystości. Następnie w niezwykły sposób o regionie, jego najpiękniejszych zakątkach, historii, opowiedzieli starsi uczniowie, a zrobili to słowami legendy. Zaprezentowali oni inscenizację związaną z powstaniem Stanisławic. Przedstawienie pięknie uzupełniały piosenki wykonane przez uczniów z klasy I i III. W trakcie spotkania usłyszeliśmy, że Mała Ojczyzna jest dla każdego azylem – miejscem wyciszenia, zatrzymania, uspokojenia, że „historia jest nauczycielką życia”, a historia Małej Ojczyzny tym bardziej, ponieważ my jej doświadczamy na co dzień, dzieje się na „naszych oczach”. My jesteśmy jej częścią i my ją kształtujemy. W rodzinnym domu, w kontakcie z przyrodą, podczas fizycznej pracy na wsi, zyskujemy nową wewnętrzną energię. Na długo pozostaną w pamięci słowa wypowiedziane o Stanisławicach, że to taka piękna okolica, a za poetą określone w taki sposób – „Innej takiej na świecie nie ma….”. Uczniowie w tym dniu nie zapomnieli też o wszystkich mamach. Były życzenia, a do nich dołączony pięknie zagrany na saksofonie utwór muzyczny.
Na koniec do wspólnej zabawy zaproszono rodziców, wszystkie dzieci , dziadków i babcie. Nastrój dnia wyczarowany przez dzieci słowami piosenek i tekstów literackich – „Ojczyzna, Polska, Stany, Rodzina” przeniósł się dalej. I tak mogliśmy kibicować wspólnym rodzinnym zabawom, rywalizacjom, a przede wszystkim dobrze spędzić wolny czas na świeżym powietrzu, bawiąc się w znane wszystkim zabawy, takie jak: ,, Ojczyzna Polszczyzna”, ,,Taniec wśród drzew”, „Sprzątanie zagrody”. Duże zaciekawienie wzbudziło wśród zebranych cięcie sosnowego bala starą, ręczną piłą „Od się, Do się” popularnie zwaną „Twoja – Moja”. Zaś absolutnym hitem było dojenie krowy. W tej konkurencji startowali zarówno profesjonaliści, jak i amatorzy, ilość wydojonego mleka była skrupulatnie mierzona, a wyniki zaskakiwały, bo dojenie krowy okazało się nie taką łatwą sztuką.
Na koniec dzieci i rodzice przenieśli się na plac przed szkołą, gdzie do późnych godzin popołudniowych mogli korzystać z atrakcji wesołego miasteczka.
Dzień miał zakończyć się wspólną zabawą taneczną wspólną dla rodziców przy dobrych polskich hitach granych na żywo przez lokalny zespół, lecz niestety ulewny deszcz pokrzyżował te plany.
MASZ CIEKAWĄ INFORMACJĘ, ZROBIŁEŚ ZDJĘCIE ALBO WIDEO?
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego?
PRZEŚLIJ WIADOMOŚĆ NA [email protected] lub Facebook.
ZOBACZ TEŻ: Miss Ziemi Radomskiej 2018 to Sylwia Gibała z Pionek
Zobacz TOP 15 miejsc w regionie radomskiem okiem satelity
POLECAMY RÓWNIEŻ:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?