Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Fortuna 1 Liga. Radomiak w sobotę w Radomiu zagra z liderem tabeli, Bruk-Bet Termaliką Nieciecza (ZDJĘCIA Z TRENINGU)

Włodzimierz Łyżwa
Włodzimierz Łyżwa
Sobotni mecz Radomiaka Radom z Bruk-Bet Termaliką Nieciecza - można śmiało nazwać meczem rundy wiosennej. Do Radomia przyjeżdża lider tabeli i jeden z najpoważniejszych kandydatów do awansu do PKO Ekstraklasy.- Jesteśmy bardzo dobrze przygotowani do tego meczu. Wiemy, że czeka nas ciężki pojedynek, bo do Radomia przyjeżdża lider, ale znamy swoją wartość. Jesteśmy po wygranych meczach, zespół dobrze funkcjonuje i to będzie kolejne bardzo ważne starcie w kontekście układu górnej części tabeli. Chcemy więc zrobić wszystko, żeby ten pojedynek wygrać. Gramy u siebie, więc myślę, że po tych ostatnich zwycięstwach i dobrej grze, będziemy pewniejsi siebie, ale na pewno Termalica to jest jeden z lepszych, jak nie najlepszy zespół w tej lidze i ja bym sobie życzył, abyśmy zagrali z taką determinacją i konsekwencją, jak w spotkaniu z Górnikiem Łęczna. Jedyne, czego się obawiamy, to po analizie drużyny z Niecieczy zauważyliśmy, że Termalica ma sporo stałych fragmentów gry, szczególnie rzutów karnych i dużo zawodników, w mojej opinii, trochę wymusza te faule, bo mecz z Bełchatowem pokazał, że było dużo kontrowersji, błędów, pomyłek, ale właśnie gracze lidera szukają takiego kontaktu, często się przewracają, często wymuszają i wydaje nam się, że tutaj sędzia, cieszymy się, że jest z Ekstraklasy, musi zwrócić na to uwagę, bo tego jest po prostu za dużo, najczęściej przy stałych fragmentach gry, rzutach wolnych, rożnych, także musimy się tego wyzbyć. Piłka jest sportem kontaktowym i nie każde dotknięcie w polu karnym to faul, jednak tam są doświadczeni zawodnicy i czasami po prostu to wykorzystują. Takie jest moje zdanie, jednak jeśli my zagramy konsekwentnie, tak jak ostatnie mecze, będąc w podobnej dyspozycji, to mam nadzieję, że wyjdziemy zwycięsko z tego pojedynku - mówi przed pojedynkiem z liderem tabeli Dariusz Banasik, trener pierwszoligowego Radomiaka Radom. Oba zespoły bez swoich liderów Zarówno Radomiak jak i Termalika w sobotę zagrają bez swoich liderów, podstawowych piłkarzy w linii obrony. W radomskiej drużynie nie zagra za cztery żółte kartki, Mateusz Cichocki, środkowy obrońca. Wszystko wskazuje na to, że zastąpi go Mateusz Bodzioch lub Maciej Świdzikowski. W Termalice z powodu kontuzji nie zagra wychowanek Radomiaka, Piotr Wlazło, który w tym sezonie grał na środku defensywny. Ponadto w zespole z Niecieczy za osiem żółtych kartek mecz z trybun musi oglądać inny ważny defensywny zawodnik, Wiktor Biedrzycki.    Sobotni mecz, który rozpocznie się o godzinie 12.40 na stadionie przy ulicy Narutowicza 9 jako sędzia główny poprowadzi Paweł Raczkowski, arbiter międzynarodowy, na co dzień prowadzący mecze w PKO Ekstraklasie.ZOBACZ ZDJĘCIA Z CZWARTKOWEGO TRENINGU RADOMIAKA>>>
Sobotni mecz Radomiaka Radom z Bruk-Bet Termaliką Nieciecza - można śmiało nazwać meczem rundy wiosennej. Do Radomia przyjeżdża lider tabeli i jeden z najpoważniejszych kandydatów do awansu do PKO Ekstraklasy.- Jesteśmy bardzo dobrze przygotowani do tego meczu. Wiemy, że czeka nas ciężki pojedynek, bo do Radomia przyjeżdża lider, ale znamy swoją wartość. Jesteśmy po wygranych meczach, zespół dobrze funkcjonuje i to będzie kolejne bardzo ważne starcie w kontekście układu górnej części tabeli. Chcemy więc zrobić wszystko, żeby ten pojedynek wygrać. Gramy u siebie, więc myślę, że po tych ostatnich zwycięstwach i dobrej grze, będziemy pewniejsi siebie, ale na pewno Termalica to jest jeden z lepszych, jak nie najlepszy zespół w tej lidze i ja bym sobie życzył, abyśmy zagrali z taką determinacją i konsekwencją, jak w spotkaniu z Górnikiem Łęczna. Jedyne, czego się obawiamy, to po analizie drużyny z Niecieczy zauważyliśmy, że Termalica ma sporo stałych fragmentów gry, szczególnie rzutów karnych i dużo zawodników, w mojej opinii, trochę wymusza te faule, bo mecz z Bełchatowem pokazał, że było dużo kontrowersji, błędów, pomyłek, ale właśnie gracze lidera szukają takiego kontaktu, często się przewracają, często wymuszają i wydaje nam się, że tutaj sędzia, cieszymy się, że jest z Ekstraklasy, musi zwrócić na to uwagę, bo tego jest po prostu za dużo, najczęściej przy stałych fragmentach gry, rzutach wolnych, rożnych, także musimy się tego wyzbyć. Piłka jest sportem kontaktowym i nie każde dotknięcie w polu karnym to faul, jednak tam są doświadczeni zawodnicy i czasami po prostu to wykorzystują. Takie jest moje zdanie, jednak jeśli my zagramy konsekwentnie, tak jak ostatnie mecze, będąc w podobnej dyspozycji, to mam nadzieję, że wyjdziemy zwycięsko z tego pojedynku - mówi przed pojedynkiem z liderem tabeli Dariusz Banasik, trener pierwszoligowego Radomiaka Radom. Oba zespoły bez swoich liderów Zarówno Radomiak jak i Termalika w sobotę zagrają bez swoich liderów, podstawowych piłkarzy w linii obrony. W radomskiej drużynie nie zagra za cztery żółte kartki, Mateusz Cichocki, środkowy obrońca. Wszystko wskazuje na to, że zastąpi go Mateusz Bodzioch lub Maciej Świdzikowski. W Termalice z powodu kontuzji nie zagra wychowanek Radomiaka, Piotr Wlazło, który w tym sezonie grał na środku defensywny. Ponadto w zespole z Niecieczy za osiem żółtych kartek mecz z trybun musi oglądać inny ważny defensywny zawodnik, Wiktor Biedrzycki. Sobotni mecz, który rozpocznie się o godzinie 12.40 na stadionie przy ulicy Narutowicza 9 jako sędzia główny poprowadzi Paweł Raczkowski, arbiter międzynarodowy, na co dzień prowadzący mecze w PKO Ekstraklasie.ZOBACZ ZDJĘCIA Z CZWARTKOWEGO TRENINGU RADOMIAKA>>>Kacper Pacocha radomiak.pl
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dni Lawinowo-Skiturowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie