W lipcu 2017 roku Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad podpisała umowy na budowę ostatniego, brakującego odcinka ekspresowej trasy numer 7 od Grójca do Warszawy. Został on podzielony na trzy fragmenty, na każdy z nich wybrano wykonawcę.
Firma „nie rokowała”
W czwartek Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad poinformowała o zerwaniu umowy z firmą Rubau, która miała budować fragment S7 od węzła Lesznowola do Okęcia.
- Wykonawca nie rokował, że przeprowadzi inwestycję zgodnie z umową - mówi Jan Krynicki, rzecznik prasowy Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. - Poza opóźnieniami podejmował też działania świadczące o tym, że mogą być problemy z realizacją prac.
Jak informuje Jan Krynicki na przykład wykonawca nie złożył wszystkich wymaganych dokumentów potrzebnych do uzyskania pozwolenia na budowę. A i tak formalności były realizowane z opóźnieniem ponad 100 dni. Zapadła więc decyzja, aby już na tym etapie zrezygnować z jego usług i poszukać nowego wykonawcy zadania.
Zerwanie umowy i konieczność ogłoszenia nowego przetargu pewnie będzie oznaczać opóźnienia w budowie. Kiedy zatem pojedziemy ekspresową „siódemką” do stolicy?
- Teoretycznie w 2021 roku. Będziemy się starali, aby wszystkie trzy odcinki były gotowe w miarę równolegle - mówi Jan Krynicki.
Od Grójca już budują
Trwają już natomiast roboty na odcinku ekspresowej trasy numer siedem od obwodnicy Grójcu do węzła w Tarczynie. Wykonawca rozpoczął je w lutym tego roku.
Zaczęły się między innymi roboty mostowe. Przy wiadukcie kolejowym w Komornikach trwa na przykład budowa rusztowań. Powstaje też wiadukt drogowy przy ulicy Warszawskiej w Tarczynie, wykonywany jest wykop i wymiana gruntu, ruszyły też przygotowania do stawiania podpór. Powstaje też pierwsze przejście dla zwierząt.
Poza tym drogowcy zdejmują wierzchnią warstwę ziemi pod nowe jezdnie „siódemki”. Nadal prowadzone są też prace wyburzeniowe przy budynkach kolidujących z przebiegiem nowej trasy.
Równolegle układane są sieci wodociągowo - kanalizacyjnej, przebudowa sieci gazowej i elektroenergetycznej.
Wykonawca odcinka Tarczyn - Lesznowola jest z kolei na etapie pozyskiwania zgody na prowadzenie inwestycji.
„Ekspresówką” do stolicy
Cała ekspresowa trasa numer siedem od Grójca do Warszawy ma mieć długość około 29 kilometrów. Poza odcinkiem Grójec - Tarczyn w większości będzie poprowadzono nowym śladem, równolegle do użytkowanej teraz „siódemki”.
Na odcinku od węzła Warszawa Lotnisko do Lesznowoli będą budowane dwie jezdnie po trzy pasy ruchu oraz pas dzielący o szerokości pięciu metrów. Od węzła Lesznowola do obwodnicy Grójca będą dwie jezdnie po dwa pasy ruchu oraz 12-metrowy pas dzielący z rezerwą pod trzeci pas ruchu, który będzie można wybudować później. Budowane będą równoległe drogi lokalne i dojazdowe. Projekt przewiduje też przebudowę odcinków istniejących dróg publicznych. Wybudowane zostaną wiadukty, kładki dla pieszych, węzły drogowego, miejsca obsługi podróżnych, przejścia dla zwierząt.
Wartość całej inwestycji to 1 455 712 872,58 złotych. Blisko 543 miliony złotych to unijna dotacja.
Koncert zespołu Cliver i... zaręczyny w radomskim Explosion. Zobacz zdjęcia!
MASZ CIEKAWĄ INFORMACJĘ, ZROBIŁEŚ ZDJĘCIE ALBO WIDEO?
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego?
PRZEŚLIJ WIADOMOŚĆ NA [email protected] lub Facebook.
POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:
Zobacz też: FLESZ PREZENTY KOMUNIJNE
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
