Prokuratorskie wnioski
W czwartek odbyła się w Sądzie Rejonowym w Radomiu kolejna rozprawa w głośnym procesie. Przewód sądowy został już zamknięty, czas na przedstawienie wniosków miały strony.
Zdaniem prokuratora, wina oskarżonych nie budzi wątpliwości, a ich czyny powinny zostać surowo osądzone. Powoływał się przy tym na zeznania policjantów i zapisy monitoringu. Dla Mateusza R. prokurator żądał kary trzech lat więzienia, a dla Kamila S., który ma także zarzut zniszczenia ustępu w policyjnej toalecie - 3,5 roku pozbawienia wolności. Obaj, według prokuratora, powinni też solidarnie zapłacić policjantom zadośćuczynienie w kwotach odpowiednio 4 i 6 tysiąca złotych.
Bezprawne działania?
Adwokat Mateusza R. od razu stwierdził, że nie byłoby tej całej sprawy, gdyby nie bezprawne działania policjantów.
Zdaniem adwokata, oskarżeni w pierwszej fazie incydentu nie stwarzali zagrożenia, a chcąc ich legitymować policjanci powinni podać tego przyczynę.
- To nie czasy PRL - podkreślił.
Kary w zawieszeniu
Według adwokata zapisy monitoringu podważały zeznania policjantów i wcale nie świadczyły o dużej agresji Mateusza R. Ale przyznał też, że jego klient naruszył prawo, dlatego też wniósł o skazanie go, ale na karę więzienia w zawieszeniu. O to samo wnosiła adwokat Kamila S. Zarówno ona, jak i obrońca Mateusza R. zaznaczyli, że oskarżeni wyrazili już skruchę.
Oskarżeni w ostatnim słowie ponowili przeprosiny i prosili o kary więzienia w zawieszeniu. Wyrok ma zapaść 13 listopada.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
- Polski samolot musiał nagle lądować na Islandii. Nerwowa sytuacja na pokładzie
- Gwiazdy „Pulp Fiction” na 30. rocznicy premiery filmu. Niektórych zabrakło
- Kokosanka pingwinem roku. Ptak z gdańskiego zoo bije rekordy popularności
- Sto dni do rozpoczęcia Igrzysk Olimpijskich w Paryżu. Co mówią mieszkańcy Paryża?