Zdarzenie miało miejsce w nocy z soboty na niedzielę w Załączu. Gdy policjanci patrolowali tę miejscowość zauważyli mężczyznę, który zataczał się idąc ulicą i nagle wpadł do przydrożnego rowu z wodą. Był pijany, nie był w stanie sam wydostać się na zewnątrz. Miał rozcięty łuk brwiowy. Stróże prawa pomogli mu wyjść, a następnie wezwali karetkę pogotowia, która zabrała mężczyznę do szpitala. Policjanci ocalili go od zamarznięcia.
Zobacz także: Radom. Wielka awantura na sesji. Mieszkańcy wywalczyli naprawę ulic. Krzyczeli: - To cyrk, nie sesja!
MASZ CIEKAWĄ INFORMACJĘ, ZROBIŁEŚ ZDJĘCIE ALBO WIDEO?
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego?
PRZEŚLIJ WIADOMOŚĆ NA [email protected] lub Facebook.
POLECAMY RÓWNIEŻ:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?