Oprawę uroczystości stanowili członkowie Grupy Rekonstrukcji Historycznej Policji Państwowej z Radomia. Obchody rozpoczęła uroczysta msza święta odprawiona w miejscowym kościele, w której bardzo licznie uczestniczyli mieszkańcy Kowali, wraz z wójtem Dariuszem Bulskim, starostą radomskim Waldemarem Trelką, strażakami ochotnikami, przedstawicielami Ministerstwa Obrony Narodowej oraz krewnymi ofiar zbrodni katyńskiej.
Sama inicjatywa obchodów narodziła się wiele lat temu z inspiracji radomianina Kamila Woźniaka, działacza Towarzystwa Miłośników Lwowa i Kresów Południowo-Wschodnich, który dowiedział się o historii swojego stryjecznego dziadka Jakuba Dygasa, członka Polskiej Organizacji Wojskowej, żołnierza 24 Pułku Piechoty, który później został przodownikiem Policji Państwowej. Następnie podjął on starania upamiętnienia jego osoby i nie tylko, w rodzinnej Kowali. Wsparcia temu pomysłowi udzieliła radna Agata Kicior władze gminy i powiatu oraz lubelski oddział Instytutu Pamięci Narodowej.
Na bazie tych działań w roku ubiegłym została wydana książka pod tytułem „ Gdy zajdzie potrzeba, gdy zechce los…”, której współautorem jest radomski historyk doktor Arkadiusz Kutkowski. Wydawnictwo to omawia życiorysy wspomnianego już Jakuba Dygasa oraz Stefana Czarneckiego, absolwentowi Gimnazjum imienia Jana Kochanowskiego w Radomiu, maturzysty z 1934 roku, żołnierza radomskiego 72 Pułku Piechoty. I to właśnie poprzez tych dwóch lokalnych bohaterów, zgromadzeni na uroczystościach oddali hołd ofiarom zbrodni katyńskiej, jako symbol prawie dwudziestu czterech tysięcy polskich jeńców wojennych, zatrzymanych na kresach wschodnich po 17 września 1939 roku.
Obchody zwieńczyło wręczenie odznak honorowych Polskiego Czarnego Krzyża, przyznanych dla członków Grupy Rekonstrukcji Historycznej Policji Państwowej z Radomia. Wręczył je starosta Waldemar Trelka. - Jako członkowie stowarzyszenia „Rodzina Policyjna” mamy też obowiązek dbać o pamięć i etos służby funkcjonariuszy Policji Państwowej, dlatego po raz kolejny uczestniczymy w dniu pamięci ofiar zbrodni katyńskie w Kowali. To ważne by czcić pamięć lokalnych bohaterów. Sądzę że, to też ważna lekcja patriotyzmu dla mieszkańców naszych „małych ojczyzn”, a szczególnie dla młodzieży. – mówi podkomisarz Paweł Łuk – Murawski, komendant radomskich rekonstruktorów.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?