Gmina Rusinów: Zlikwidują podstawówkę w Nieznamierowicach?

Do końca lutego samorządy wszystkich gmin mają czas, by zdecydować się na likwidację szkół. Uchwała Rady Gminy w Rusinowie otwiera teraz drogę prawną: albo do likwidacji szkoły, albo do przekształcenia jej w niepubliczną placówkę.

Radni Rusinowa nie pierwszy raz stają przed problemem utrzymania podstawówki. Już w poprzednich latach dyskutowali, czy nie zamknąć szkoły. Każdego roku, ze skromnego budżetu gmina dopłacała ponad 400 tysięcy złotych rocznie do utrzymania szkoły podstawowej w Nieznamierowicach.

GARSTKA UCZNIÓW

Spadająca liczba dzieci, nieciekawe prognozy demograficzne - to główna przyczyna, że z roku na rok samorząd musi dopłacać do utrzymania podstawówki. W klasach od 1 do 6 jest około 25 dzieci. Ponadto w szkole jest "zerówka" z pięciorgiem dzieci i oddział przedszkolny. Na oddział zerowy i przedszkole gmina nie dostaje subwencji oświatowej z budżetu państwa i musi utrzymać to z własnych pieniędzy. W szkole pracuje kilku nauczycieli, jest to łącznie 5,5 etatu.

AUTOBUS I TAK JEŹDZI

Z Niaznamierowic, do odległego o zaledwie cztery kilometry Rusinowa codziennie jeździ autobus. Gimbusem jeżdżą uczniowie gimnazjum z Rusinowa, a trzeba wiedzieć, że w budynku gimnazjum w Rusinowie mieści się też i podstawówka.

Na pewno tym gimbusem mogłyby jeździć i młodsi uczniowie - z podstawówki w Nieznamierowicach. Zwłaszcza, że i tak dwoje uczniów rzeczywiście dojeżdża z Nieznamierowic do Rusinowa.

Do Urzędu Gminy w Rusinowie już zgłosiła się jedna z fundacji, która może poprowadzić szkołę, jako niepubliczną. Wówczas to Stowarzyszenie zajmie się prowadzeniem szkoły, a gmina jedynie przekaże subwencję. W szkole niepublicznej stowarzyszenie nie musi wypełniać warunków Kary Nauczyciela, dlatego mniej wydaje się pieniędzy na świadczenia pracownicze.

Przypomnijmy, że już w poprzednich latach zlikwidowano podstawówki w gminie Rusinów, choćby w Zychorzynie, Gałkach, Przystałowicach Małych, Brogowej.